Genewiwa Lhermitte | N E, encyklopedia morderców

Geneviève LHERMITTE

Klasyfikacja: Masowy morderca
Charakterystyka: Ojcobójca - Trójkąt miłosny
Liczba ofiar: 5
Data morderstwa: 28 lutego 2007
Data aresztowania: Ten sam dzień (próba samobójcza)
Data urodzenia: 16 listopada 1966
Ofiaryprofil: Jej córki, Yasmine, 14 lat; Nory, 12 lat; Myriam, 10; i Mina, 8; i jej syn Medhi, 3
Metoda zabójstwa: Podcinanie im gardeł nożem kuchennym
Lokalizacja: Nivelles, Belgia
Status: Skazany na dożywocie 19 grudnia 2008 r.


Genevieve Lhermitte jest Belgijką, która zabiła wszystkie swoje pięcioro dzieci 28 lutego 2007 roku. Zabiła każde ze swoich dzieci, podrzynając im gardła nożem kuchennym skradzionym z lokalnego sklepu spożywczego, podczas gdy jej mąż odwiedzał rodzinę w Maroku. Po tym, jak Lhermitte zabiła swoje dzieci, próbowała się zabić. Próba samobójcza nie powiodła się, a Lhermitte został aresztowany i oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia. Została następnie skazana na dożywocie.

Lhermitte regularnie odwiedzał psychiatrę i podobno wykazywał poważne problemy psychiczne. Twierdziła, że ​​została zmuszona do zabicia swoich dzieci z powodu kłopotów w domu (a mianowicie mieszkania z osobą postronną, która wspierała finansowo rodzinę).

Życie osobiste



Genevieve Lhermitte urodziła się 16 listopada 1966 roku w Brukseli jako syn biznesmena i studenta Michela Lhermitte oraz pielęgniarki Mariny Schoevaert. Lhermitte miał dwie młodsze siostry: Catherine w 1969 i Mireille w 1972. Choć na studiach miała problemy z nauką i pewnością siebie, Lhermitte ukończyła w 1991 roku dyplom z języka francuskiego i historii w Instytucie Edukacyjnym Promocji Społecznej Wspólnota Francuska (IEPSCF) w Uccle. W latach 1988-1989 w IEPSCF Lhermitte poznała swojego przyszłego męża, Bouchaib Moqadem, który studiował matematykę i fizykę, ale nie ukończył studiów.

Lhermitte i Moqadem pobrali się 22 września 1990 r. i przeprowadzili się do mieszkania doktora Michela Schaara, lekarza, u którego mieszkał Moqadem. Schaar zaprzyjaźnił się z rodziną Moqadem w Maroku w latach 80. i służył jako gospodarz młodego mężczyzny w Belgii, a Moqadem uważał Schaara za przybranego ojca. Podczas gdy Moqadem pracował w sklepie spożywczym, to Schaar był głównym dostawcą usług finansowych. Lhermitte nie sprzeciwiła się mieszkaniu z Schaarem w jego mieszkaniu, ponieważ myślała, że ​​będzie to tymczasowe.

W 1991 roku Lhermitte został zatrudniony jako nauczyciel. Wkrótce po rozpoczęciu nowej kariery Lhermitte urodziła swoje pierwsze dziecko, Yasmine (ur. 13 sierpnia 1992). Trzy lata później urodziła swoje drugie dziecko, Norę (ur. 13 lutego 1995). Od 1 czerwca 1995 r. do 31 sierpnia 1996 r. Lhermitte została zwolniona z pracy nauczycielskiej z powodu depresji poporodowej.

Po urodzeniu pierwszego dziecka Lhermitte, Yasmin, Schaar kupił dom dla siebie i pary, a swoje mieszkanie poświęcił na swoją praktykę. W 1996 r. Schaar zatrudnił Moqadem, aby był jego asystentem na pół etatu, a w 1998 r. na pełny etat. W tym okresie Schaar nadal pokrywał większość wydatków, w tym wakacje, remonty domu, miesięczne diety i ubezpieczenie na życie dla każdego członka rodziny. Lhermitte urodziła jeszcze dwie córki, Miriam (ur. 20 kwietnia 1997 r.) i Minę (20 maja 1999 r.), zanim rodzina przeniosła się z Brukseli do prowincjonalnego miasta Nivelles. Schaar spłacił hipotekę i mieszkał na drugim piętrze.

Między Lhermitte a jej mężem zaczęły narastać napięcia. Moqadem spędzał długie godziny poza domem, stając się stałym bywalcem baru i spa. Ponadto każdego roku odbywał kilka podróży, aby odwiedzić swoją rodzinę w Marrakeszu, a długość każdej podróży wahała się od tygodnia do miesiąca. Pierwszy syn i piąte dziecko Lhermitte, Mehdi, urodził się 9 sierpnia 2003 roku. W następnym roku Schaar zalecił Lhermitte wizytę u psychiatry i zaczęła konsultować się z psychiatrą dr. Diderickiem Veldekensem w 2005 roku.

Przestępczość

28 lutego 2007 r. oczekiwano, że Moqadem wróci z podróży do Maroka, aby odwiedzić swoją rodzinę. Lhermitte zabrała swoją najstarszą córkę Yasmin na wizytę u dermatologa. Po odebraniu reszty dzieci ze szkoły i przygotowaniu dla nich obiadu, Lhermitte usłyszała głos mówiący jej: „maszyna działa”.

Lhermitte wysłała dwa listy: list z biżuterią dla swoich sióstr i drugi list do jej przyjaciółki Valerie. W liście do Valerie nazwała doktora Michela Schaara „zgniłym draniem”, który „ukradł” intymność między sobą, mężem i dziećmi. Oskarżyła również swojego męża o to, że jest „głuchy” i „ślepy” na jej obawy dotyczące doktora Schaara. Po wysłaniu listów poszła do sklepu spożywczego i wsunęła dwa noże do torby na zakupy.

Lhermitte powiedziała śledczym, że kiedy wróciła, ukryła noże w szufladzie i zawołała swoją najmłodszą córkę Minę, podczas gdy inne dzieci oglądały Spy Kids 3. Lhermitte próbował udusić Minę, ale kiedy dziecko walczyło, Lhermitte podciął jej gardło jednym ze skradzionych noży, jednocześnie wypowiadając pocieszające słowa i przepraszając dziecko. Medhi został zabity jako następny, najmłodszy i jedyny syn. Kiedy jej próby uduszenia dziecka ponownie się nie powiodły, Lhermitte podciął gardło Medhiemu i umył nóż w umywalce w łazience.

Według jej relacji Lhermitte powiedziała następnie córce Myriam, że ma dla niej niespodziankę w biurze. Kiedy Myriam weszła do biura, Lhermitte kazał jej usiąść na krześle i zakryć oczy niebieską chusteczką. Kiedy Myriam usiadła, Lhermitte wzięła marmurową tabliczkę, którą znalazła w pobliżu, i roztrzaskała ją na głowie, a następnie poderżnęła jej gardło.

Nora, rzekomo ulubiona córka chrzestna doktora Schaara, została poproszona, aby usiadła na krześle, podczas gdy Lhermitte poderżnął jej gardło od tyłu. Po tym, jak Nora została zabita, Lhermitte napisała litery „JUD” na lustrze w łazience krwią Nory, a później stwierdziła, że ​​zamierzała przeliterować imię „Judas”.

Ostatnią ofiarą Lhermitte była jej najstarsza córka, Yasmin. Matka zadzwoniła do Yasmin i powiedziała, że ​​ma dla niej niespodziankę, tak jak zrobiła to z Myriam. Lhermitte zaatakował Yasmin od tyłu, gdy weszła do biura, ale Yasmin zdołała uniknąć noża, skacząc na ziemię. Po walce, w której Yasmin doznała wielu ran kłutych, Lhermitte dźgnął ją w plecy i podciął jej gardło.

Gdy jej dzieci nie żyły, Lhermitte próbowała się zabić, upadając na swój nóż. Kiedy zdała sobie sprawę, że rana nie będzie śmiertelna, napisała czerwonym znacznikiem na drzwiach „wezwać policję” i wezwała do domu służby ratunkowe. Śledczy znaleźli czworo dzieci wetkniętych w łóżka, niektóre z wypchanymi zabawkami w ramionach.

Test

Proces rozpoczął się 8 grudnia 2008 r. i trwał około dwóch tygodni, kończąc się 19 grudnia 2008 r. w sądzie przysięgłych Brabant-Wallon w Nivelles. Prawnikami Genevieve Lhermitte byli Daniel Spreutels i Xavier Magnee. Jury składało się z ośmiu kobiet i czterech mężczyzn. Genevieve Lhermitte przyznała się do zamordowania swoich dzieci, więc proces koncentrował się na tym, co skłoniło Lhermitte do popełnienia przestępstwa. Xavier Magnee powiedział ławie przysięgłych: „Twoim zadaniem jest odkrycie, dlaczego kobieta, która do tej pory była idealną matką, nagle eksplodowała”.

To oświadczenie zostało złożone na wczesnym etapie procesu i rozpoczęło proces myślowy o tym, co sprawiło, że Lhermitte była tak niestabilna, że ​​zabiła własne dzieci. Prokurator Pierre Rans rozpoczął zeznania od opisu miejsca, w którym 28 lutego 2007 r. doszło do spotkania służb ratunkowych w domu byłego nauczyciela w Nivelles. Prokurator poprosił o 30 lat więzienia.

Podczas procesu Lhermitte zeznała, że ​​jej rola jako żony i matki została zakłócona przez to, że belgijski lekarz w średnim wieku, Michel Schaar, mieszkał w tym samym domu jako część rodziny. Według Lhermitte'a Scharr towarzyszyła jej i Moqademowi w podróży poślubnej i została w ich pokoju. Lhermitte stwierdził: „My [Lhermitte i Moqadem] musieliśmy poczekać, aż zaśnie, zanim będziemy mogli się kochać. Uznałem to za dziwne, ale Bouchaib powiedział, że uważa go za swojego ojczyma. Myślę, że lekarz pokochał mojego męża w sposób platoniczny.

Oprócz wyjaśnienia wtrącania się Scharr w jej relacje z mężem, Lhermitte wspomniała również o tym, że ich rodzina polegała na doktorze Schaar: „Oglądał z nami telewizję wieczorami, a latem jeździł z nami na wakacje. Zależyliśmy od niego finansowo. W sądzie zapytano Lhermitte, dlaczego położyła zwłoki swojej 13-letniej córki Nory w łazience, z której korzysta dr Schaar. Odpowiedziała: „Chciałam go skrzywdzić. Nora była jego ulubioną.

Proces zakończył się tym, że Lhermitte otrzymała najwyższy wyrok za zamordowanie jej pięciorga dzieci. Sąd i ława przysięgłych nie uwzględniły żadnych okoliczności łagodzących. W swoim końcowym przemówieniu Lhermitte powiedziała, że ​​zaakceptuje każdą karę, jaką nałożył jej sąd, i okazała wyrzuty sumienia za swoje czyny.

Wcześniej na rozprawie psychiatrzy stwierdzili, że Lhermitte nie była przytomna, kiedy popełniała czyny i nie powinna być pociągnięta do odpowiedzialności za swoje czyny. Uważali, że powinna zostać umieszczona w zakładzie psychiatrycznym, a nie w więzieniu, ale ława przysięgłych nie posłuchała ich opinii. Lhermitte zmagał się z depresją od wielu lat. Doszła do wniosku, że widziała morderstwo swoich dzieci i popełnienie samobójstwa jako jedyne wyjście.

Następstwa

Rozliczenia próbne

Lhermitte wniosła i otrzymała orzeczenie rozwodowe przed jej procesem; Moqadem początkowo odwołał się od decyzji, ale później wycofał swój sprzeciw. Po rozprawie Lhermitte nie była w stanie pokryć kosztów procesu, więc zgodnie z belgijskim prawem to jej były mąż musiał ponieść rachunek. Było to zgodne z prawem belgijskim, a państwo szukało środków, które miały zostać podzielone ze sprzedaży ich domu na podstawie umowy rozwodowej. Całkowite wydatki sądowe i grzywny wyniosły 72 743 euro (około 93 000 USD). Moqadem powiedział, że był zniesmaczony i oburzony niesprawiedliwością tego systemu rozliczeniowego. Adwokat Moqadem próbował odpisać rachunek, wzywając do zrównoważenia wymogów administracyjnych przyzwoitością, biorąc pod uwagę charakter tragedii.

W lutym 2010 roku Moqadem ożenił się ponownie z Asmae Beldi, profesorem prawa islamskiego na Wydziale Nauk Islamskich w Brukseli. Para urodziła się rok później córka. W czerwcu 2013 r. poinformowano, że Moqadem stracił 30 000 euro w oszustwie inwestycyjnym i że był nękany przez byłego adwokata Lhermitte'a za dalsze opłaty.

Pozew sądowy

Po skazaniu na dożywocie, Lhermitte złożyła pozew domagając się 3 milionów funtów odszkodowania od swojego psychiatry, Diderika Veldekensa. Powiedziała, że ​​gdyby jej psychiatra pospieszył się z nią zobaczyć, gdy była w stanie niepokoju, przestępstwo nie zostałoby popełnione. Lhermitte chciał uzyskać uznanie uprzedzenia, jakie rzeczywiście poniosło z powodu rzekomej bezczynności psychiatry.

Podczas procesu Veldekens zgłosił spotkanie z Lhermitte po pierwszym niepokojącym liście, ale nie mógł się z nią spotkać 13 lutego 2007 roku z powodu pełnego harmonogramu. W grudniu 2011 r. sprawa została oddalona przeciwko Veldekensowi. Sąd orzekł, że zarzuty karne przeciwko psychiatrze są „nieistotne”.

W kulturze popularnej

Belgijski reżyser i scenarzysta Joachim Lafosse wydał w 2012 roku oparty na tej historii film Our Children, który otrzymał pozytywne recenzje. Jeden z recenzentów nazwał film „mrocznym i przenikliwym dramatem psychologicznym”, przedstawiającym klaustrofobię bohatera żyjącego w środowisku, w którym „ściany ciągle się wokół niej zamykają”. Nasze Dzieci osiągnęły również ocenę 93% na agregacyjnej stronie internetowej Rotten Tomatoes. Йmilie Dequenne, francuskojęzyczna belgijska aktorka, zagrała postać wzorowaną na Genevieve Lhermitte. Za swoją rolę Dequenne zdobyła nagrodę Un Certain Regard na Festiwalu Filmowym w Cannes oraz „Najlepszą Aktorkę” na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Sankt Petersburgu.

W grudniu 2010 roku Moqadem i Schaar złożyli pozew przeciwko Lafosse, żądając, aby mogli zapoznać się ze scenariuszem filmu. Czwarta Izba Cywilna Trybunału w Brukseli orzekła, że ​​pozew był „dopuszczalny, ale bezzasadny”. Jednak produkcja już się rozpoczęła — negocjacje dotyczące odlewu zostały zakończone, a zespół zwrócił się już do rządu francuskiego o otrzymanie dotacji — a Lafosse nie wykazał zamiaru przekazania swojej pracy. Adwokat pary wydał następnie oficjalne oświadczenie: „Moqadem i Schaar uważają, że jest to naruszenie ich prywatności i nie rozumieją, dlaczego filmowcy tak mało ich szanują”.


Lhermitte skazany na dożywocie w więzieniu

deredactie.be

19 grudnia 2008

Geneviive Lhermitte otrzymała najwyższy wyrok za zamordowanie jej pięciorga dzieci. Sąd i ława przysięgłych nie uwzględniły żadnych okoliczności łagodzących.

Prokurator zażądał kary 30 lat więzienia, ale sąd wymierzył jej maksymalny wymiar kary. W swoim końcowym oświadczeniu Geneviive Lhermitte powiedziała, że ​​zaakceptuje każdą karę wymierzoną przez sąd.

Wykazała skruchę za swoje morderstwo i przeprosiła ławę przysięgłych za brutalne szczegóły.

Jury wróciło z „winnym” werdyktem wcześniej tego dnia. Ława przysięgłych uznała Geneviève Lhermitte winną morderstwa, nie kierując się opinią psychiatrów, którzy stwierdzili, że nie była przytomna, kiedy popełniła czyny i dlatego nie może zostać pociągnięta do odpowiedzialności.

Psychiatrzy uznali, że powinna być internowana w zakładzie psychiatrycznym, a raczej do więzienia.


Lhermitte: nie ponosi odpowiedzialności

Expatica.pl

17 grudnia 2008

Geneviive Lhermitte zabiła pięcioro swoich dzieci w lutym 2007 roku.

Na rozprawie przysięgłych przeciwko Geneviive Lhermitte, która zabiła pięcioro swoich dzieci w lutym 2007 roku, psychiatrzy wydali opinię, że kobieta nie była przytomna, kiedy popełniła czyny i dlatego nie może zostać pociągnięta do odpowiedzialności.

Trzej psychiatrzy zostali przesłuchani w zeszłym tygodniu, ale sędzia poprosił ich o przeprowadzenie dalszego śledztwa.

Warto zauważyć, że psychiatrzy na początku uznali, że oskarżona może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za jej czyny, a teraz wszyscy trzej twierdzą, że nie była przy zdrowych zmysłach.

Psychiatrzy zmienili zdanie na podstawie nowych dowodów: szeregu listów, które Geneviive Lhermitte napisała, zanim zabiła swoje dzieci.

Z listów tych wynika, że ​​kobieta była bardzo zdesperowana, twierdzą psychiatrzy.

Psychiatrzy twierdzą również, że kobieta może w każdej chwili nawrócić lub popełnić samobójstwo.

Jeśli ława przysięgłych zastosuje się do opinii psychiatrów, Lhermitte zostanie internowany w klinice psychiatrycznej i nie trafi do więzienia.

Geneviive Lhermitte cierpiała na poważną depresję.

Kobieta od kilku lat zmagała się z problemami psychiatrycznymi. Miesiąc przed wydarzeniami powiedziała swojemu psychiatrze, że nie może dłużej radzić sobie ze swoją sytuacją domową.

Powiedziała, że ​​czuła się wyczerpana po pięciu kolejnych ciążach i czuła się zawiedziona przez męża, Bouchaпb Moqadem, który często przebywał w swoim rodzinnym Maroku. Kobieta często była zostawiana sama z dziećmi.

Powiedziała, że ​​sprzeciwiła się również temu, aby jej mąż pozwolił doktorowi Michelowi Schaarowi, którego traktował jak swojego przybranego ojca, zamieszkać w ich domu.

Oskarżony powiedział, że widziała morderstwo swoich dzieci i popełnienie samobójstwa jako jedyne wyjście.

W dniu zabójstw ukradła nóż z supermarketu. Kiedy znalazła się w domu, umieściła dzieci przed kamerą i wezwała je kolejno na górę. Następnie podcięła im gardła.

Potem położyła ich wszystkich do własnego łóżka i próbowała zadźgać się na śmierć.

Straciła przytomność, a kiedy przyszła, zaalarmowała policję.


„Doskonała matka” zmasakrowała pięcioro swoich dzieci, podrzynając im gardła pod nieobecność męża

DailyMail.co.uk

10 grudnia 2008

Jak poinformowano belgijski sąd, „doskonała” matka zmasakrowała pięcioro swoich dzieci, wołając je jedno po drugim do swojej sypialni i podrzynając im gardła.

42-letnia Genevieve Lhermitte powiedziała, że ​​czuła się zdesperowana i uwięziona sama w domu z dziećmi – czterema dziewczynkami i chłopcem w wieku od 14 do trzech lat – podczas gdy jej mąż Bouchaib Moqadem był na wyjeździe z rodzicami w Maroku.

W dniu zeszłorocznych zabójstw, które wprawiły Belgię w szok, ukradła dwa noże z supermarketu i przygotowała pożegnalny obiad dla rodziny przed zamknięciem drzwi wejściowych i rozpoczęciem masakry, poinformowano sąd w Nivelles pod Brukselą. .

Najstarsza ofiara, 14-letnia Yasmine, była dla niej za duża, więc użyła sztuczki, powiedziała. Powiedziała dziewczynie, że zawiąże jej oczy, ponieważ chce przygotować dla niej niespodziankę.

Potem, gdy nastolatka nie była w stanie zobaczyć, uderzyła ją w głowę ciężkim marmurowym blatem, powalając ją, a następnie zabiła nożem.

Zadzwoniła na policję, zanim próbowała popełnić samobójstwo, wbijając nóż w pierś.

Policja znalazła jej ciało w korytarzu. Później powiedziała policji, że czuła się „zdesperowana i uwięziona”, że musiała być w domu z dziećmi podczas nieobecności męża.

Sędziemu powiedziano, że rola Lhermitte jako żony i matki została zakłócona przez obecność w domu rodzinnym belgijskiego lekarza w średnim wieku, Michela Schaara, który opłacał większość rodzinnych rachunków.

„Mieszkał z nami, wyjechał nawet na miesiąc miodowy i spał w naszym pokoju. Musieliśmy poczekać, aż zaśnie, zanim będziemy mogli się kochać” – powiedziała w sądzie.

– Wydało mi się to dziwne, ale Bouchaib powiedział, że uważa go za swojego ojczyma. Myślę, że lekarz pokochał mojego męża w sposób platoniczny.

„Wieczorami oglądał z nami telewizję, a latem jeździł z nami na wakacje. Zależyliśmy od niego finansowo.

Lhermitte została zapytana w sądzie, dlaczego położyła zwłoki swojej 13-letniej córki Nory w łazience, z której korzysta dr Schaar. Powiedziała: „Chciałam go skrzywdzić. Nora była jego ulubienicą.

W przeddzień morderstw Lhermitte powiedziała, że ​​zadzwoniła do swojego psychiatry, który leczył ją od kilku lat. Ale nie mógł jej umówić.

Jej prawnik Xavier Magnee powiedział ławie przysięgłych złożonej z ośmiu kobiet i czterech mężczyzn: „Twoim zadaniem jest odkrycie, dlaczego kobieta, która do tej pory była idealną matką, nagle eksplodowała”.

Lhermitt rozwiodła się z mężem, którego oskarżyła, że ​​nigdy nie rozumie jej problemów.

Powiedziała: „Dałam mu syna i zabiłam go. Straciłem wszystkie dzieci z własnej winy. Nigdy na to nie zasłużyli.

„Będę cierpieć do końca moich dni — to jest moja kara”.

Proces trwa.


Belgijska matka oskarżona o zabicie pięciorga dzieci

Telegraph.co.uk

9 grudnia 2008

Proces belgijskiej kobiety oskarżonej o zabicie pięciorga dzieci rozpoczął się od mrożącego krew w żyłach opisu tego, jak matczyną miłość przejęła ekstremalna przemoc.

Prokurator Pierre Rans namalował koszmarny obraz sceny, która miała miejsce 28 lutego 2007 r. w domu Genevieve Lhermitte w Nivelles w środkowej Belgii.

42-letnią byłą nauczycielkę znaleziono siedzącą pod ścianą w korytarzu z głęboką raną w gardle. Próbowała popełnić samobójstwo po zabiciu pięciorga dzieci, powiedziała pracownikowi pogotowia.

Policja odkryła ciała czterech córek i syna Lhermitte'a w wieku od 3 do 14 lat w łóżkach z poderżniętymi gardłami. Podłoga i ściany były pokryte krwią.

Proces, który ma potrwać około dwóch tygodni, skupi się na tym, co skłoniło Lhermitte do zabicia swoich dzieci, ponieważ już przyznała się do ich morderstw.

Z doku Lhermitte wyglądała z kamienną twarzą, nie rzucając wzroku na ojca jej dzieci, który ze łzami w oczach siedział w pierwszym rzędzie obok przyjaciela rodziny Michela Schaara.

Lhermitte, która w czasie morderstw znajdowała się w głębokiej depresji, powiedziała śledczym, że nie może już znieść obecności pana Schaara, który uważała za „natrętną”.

Nie widząc rozwiązania swoich problemów i nie wyobrażając sobie życia dzieci bez niej, usłyszała głos, który powiedział jej w dniu morderstwa, że ​​„maszyna zaczęła działać”, powiedziała władzom podczas śledztwa.

Wraz z mężem, który w najbliższych godzinach wracał z podróży do Maroka, zadzwoniła na górę do swojej siedmioletniej córki Miny przed oglądaniem telewizji z siostrami i bratem.

Uzbrojony w rzeźniczy nóż, Lhermitte wypowiedział pocieszające słowa do dziewczyny, gdy położyła ją na łóżku, a potem udusił i poderżnął jej gardło.

Potem nakłoniła pozostałe czworo dzieci, by po kolei wchodziły na górę, i również je zabiła.

W pożegnalnym liście pozostawionym w skrzynce pocztowej przyjaciela na krótko przed morderstwami Lhermitte powiedział: „Podjąłem decyzję, by na zawsze wyjechać z moimi dziećmi bardzo daleko”.

W liście zarzuciła mężowi, że jest głucha na jej cierpienie, a panu Schaarowi, od którego rodzina była od lat zależna finansowo, o chęć prowadzenia jej domu.

Poproszona o przedstawienie siebie i zawodu na początku procesu, powiedziała, że ​​jest „matką”.

Lhermitte czeka wyrok za zbrodnie, najsurowsza kara możliwa w Belgii.