RALEIGH, Karolina Północna (Reuters) – Podwójny morderca stał się tysięcznym więźniem straconym w Stanach Zjednoczonych od czasu przywrócenia kary śmierci, kiedy został uśmiercony przez śmiertelny zastrzyk w piątek. Kenneth Lee Boyd, który miał 57 lat, zmarł o 2:15 rano (0715 GMT) w komorze śmierci Centralnego Więzienia w stolicy stanu Karolina Północna, Raleigh, powiedziała rzeczniczka Pamela Walker z Departamentu Więziennictwa. Boyd został przywiązany do noszy i wstrzyknięto mu śmiertelną mieszankę trzech leków.
Boyd, weteran wojny w Wietnamie z historią nadużywania alkoholu, został skazany na śmierć za zamordowanie w 1988 r. swojej żony i teścia na oczach dwójki swoich dzieci. „Chciałem właśnie poprosić Kathy, moją synową, aby zaopiekowała się moim synem i wnukami. Niech Bóg błogosławi wszystkich tutaj – powiedział Boyd w swoich ostatnich słowach do świadków, zgodnie z oficjalnym oświadczeniem wydziału poprawczego.
Egzekucja Boyda zwróciła uwagę świata ze względu na kamień milowy, jaki stanowiła od czasu, gdy Sąd Najwyższy USA zezwolił na przywrócenie kary śmierci w 1976 roku po dziewięcioletnim nieoficjalnym moratorium. Około 100 przeciwników kary śmierci zebrało się na chodniku przed więzieniem, gdzie trzymali świece i odczytywali nazwiska pozostałych 999 skazanych, którzy zostali skazani na śmierć. Jak poinformowała policja, od 16 do 18 protestujących zostało zatrzymanych krótko przed północą i oskarżonych o wkroczenie na teren więzienia. Świadkowie powiedzieli, że wielu członków grupy modliło się na kolanach na podjeździe do więzienia. „To była pokojowa demonstracja. Po prostu naruszyli zasady - powiedział szef policji w Kapitolu Scott Hunter.
Ostatnia szansa na życie Boyda skończyła się mniej niż cztery godziny przed jego spotkaniem ze śmiercią, kiedy gubernator Mike Easley powiedział, że nie widzi żadnego przekonującego powodu, by ułaskawić. W ostatnich kilku godzinach zjadł ostatni posiłek składający się ze steku, pieczonego ziemniaka i sałatki i po raz ostatni spotkał swoją rodzinę. „Jego obawa polega na tym, że to, kim jest, zgubi się w dziwnym zbiegu okoliczności, że jest numerem tysiąca” – powiedział Reuterowi prawnik Boyda, Thomas Maher, pod koniec czwartku. „On powiedział to najlepiej: „Jestem osobą, a nie statystyką”.
Pierwszy skazany, który został stracony po powrocie kary śmierci do Stanów Zjednoczonych, Gary Gilmore, zginął przed plutonem egzekucyjnym w stanie Utah 17 stycznia 1977 r., po tym, jak nakazał swoim prawnikom wycofanie wszystkich apelacji. Powieść o jego sprawie, Pieśń kata, przyniosła pisarzowi Normanowi Mailerowi nagrodę Pulitzera. Gilmore oddał oczy na przeszczep, inspirując brytyjską piosenkę punkrockową.
Według organizacji Amnesty International, trzydzieści osiem z 50 stanów USA i rząd federalny zezwalają na karę śmierci, a tylko Chiny, Iran i Wietnam przeprowadziły w 2004 roku więcej egzekucji niż Stany Zjednoczone. Ale chociaż kara śmierci cieszy się poparciem zdecydowanej większości Amerykanów, liczba egzekucji gwałtownie spadła w ostatnich latach i spadła do 59 w zeszłym roku.
Profesor prawa z Duke University Jim Coleman, który kierował działaniami Amerykańskiej Izby Adwokackiej w celu nałożenia moratorium, powiedział, że Boyd nie zostałby skazany na śmierć, gdyby został dziś osądzony, ponieważ obrońcy są lepsi, a przysięgli niechętnie nakładają ostateczną karę. „Gdybyś zaczynał od zera, przypuszczam, że nikt nie pomyślałby, że kara śmierci to świetny pomysł” – powiedział.
Singapur, który ma najwyższy na świecie wskaźnik egzekucji w stosunku do populacji, również wykonał w piątek karę śmierci. Powieszenie australijskiego handlarza narkotyków Nguyena Tuonga Vana nastąpiło pomimo wielokrotnych próśb australijskiego rządu o ułaskawienie.
Południowa Karolina miała zabić innego Amerykanina, Shawna Paula Humphriesa, przez śmiertelny zastrzyk o 18:00. (2300 GMT) w piątek za zabójstwo właściciela sklepu spożywczego podczas napadu.
Tuż po drugiej w nocy mężczyzna z Północnej Karoliny stał się tysięczną osobą, która została stracona w USA od czasu, gdy Sąd Najwyższy podtrzymał prawa stanów do orzekania kary śmierci w 1976 roku. , aby zaprotestować przeciwko karze śmierci.
Kenneth Lee Boyd, lat 57, z Rockingham w Karolinie Północnej, zmarł w wyniku zastrzyku śmierci w 1988 r. zastrzelony przez jego zrażoną żonę, 36-letnią Julie Curry Boyd, i jej ojca, 57-letniego Thomasa Dillarda Curry'ego. Członkowie obu rodzin poprosili o teraźniejszość.
Syn Boyda, 35-letni Kenneth Smith, który codziennie odwiedzał swojego ojca przez ostatnie dwa tygodnie, powiedział w wywiadzie w czwartek, że czuł, iż uwaga poświęcona kamieniowi milowemu zniweczyła szanse jego ojca na ułaskawienie. Pan Smith powiedział również, że jego tata był głęboko zaniepokojony, że może zostać zapamiętany tylko jako ponury znak krzyża w książkach historycznych. „Nie chciał mieć 999 lat i nie chciał mieć 1001, jeśli wiesz, co mam na myśli” – powiedział Smith. – Chciał żyć.
Adwokat pana Boyda, Thomas Maher, miał nadzieję na wygranie pobytu dla swojego klienta, który, jak powiedział, ma iloraz inteligencji. 77. Wartość graniczna dla upośledzenia umysłowego, czynnika łagodzącego w niektórych sprawach kapitałowych, wynosi 75. Miał również nadzieję, że Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych i gubernator Północnej Karoliny Mike Easley uznają, że przed tymi morderstwami pan Boyd nie miał historii brutalnych przestępstw, i że zgłosił się na ochotnika do pójścia na wojnę w Wietnamie. Belinda J. Foster, prokurator okręgowy Rockingham w Północnej Karolinie, która oskarżyła Boyda, powiedziała, że jest przekonana, że kara śmierci jest uzasadniona w tej sprawie.
W marcu 1988 r. Boyd dwukrotnie zastrzelił swojego teścia z Magnum .35, po czym skierował broń na swoją zrażoną żonę. Strzelił do niej osiem razy. Christopher Boyd, ich syn, został przygnieciony do ciała matki. Sanitariusze później znaleźli chłopca ukrywającego się pod łóżkiem, pokrytego jej krwią, powiedziała pani Foster. „Są przypadki, które są tak przerażające, a dowody tak mocne, że uzasadniają wyrok śmierci” – powiedziała pani Foster.
Michael Paranzino, przewodniczący grupy popierającej karę śmierci Throw Away the Key, zgodził się z tym. „Nigdy nie powstrzymasz zbrodni namiętności, ale wierzę, że kara śmierci jest ogólnym środkiem odstraszającym i wyraża oburzenie społeczeństwa” – powiedział pan Paranzino.
Sondaż Gallupa z października 2005 r. wykazał, że 64 procent wszystkich Amerykanów popiera karę śmierci w sprawach o morderstwo.
Pan Boyd nigdy nie zaprzeczył swojej winy, ale powiedział, że nie pamięta, by kogoś zabił i nie wie, dlaczego to zrobił. „Uważamy, że ta okazja to idealny czas, aby ponownie rozważyć całą kwestię egzekucji” – powiedział William F. Schulz, dyrektor wykonawczy Amnesty International, grupy, która dążyła do położenia kresu praktyce wykorzystywania egzekucji jako kary za przestępstwa na całym świecie. .
„Od 1976 roku około jeden na ośmiu więźniów w celi śmierci w USA został oczyszczony z zarzutów. To powinno rodzić poważne pytania dotyczące zakończenia życia człowieka” – powiedział Schulz. Inni twierdzą, że kara śmierci powinna zostać ponownie rozważona, ponieważ jest stosowana tak arbitralnie.
Zdecydowana większość osób skazanych na śmierć za swoje zbrodnie jest zubożała i mieszka na Południu, powiedział Stephen B. Bright, dyrektor Południowego Centrum Praw Człowieka i długoletni adwokat więźniów z celi śmierci. „Teksas skazał na śmierć 355 osób w ciągu ostatnich 30 lat, przy czym tylko w jednym hrabstwie w Teksasie, w hrabstwie Harris, wykonano więcej egzekucji niż w całych stanach Georgia czy Alabama. Gdzie jest w tym sprawiedliwość? zapytał pan Bright.
Jeśli chodzi o zapewnienie sprawiedliwości, Marie Curry, która straciła męża i córkę, gdy pan Boyd zastrzelił ich 17 lat temu, powiedziała, że nie potrafi udzielić żadnych odpowiedzi. – Naprawdę nie wiem – powiedziała.
Pani Curry wychowała trzech synów pana Boyda, Christophera, Jamiego i Daniela, po tym, jak ich ojciec trafił do więzienia za morderstwo ich matki. „To po prostu smutny dzień. Biblia mówi, aby przebaczać każdemu, kto cię poprosi, i tak zrobiłam”, powiedziała, „Ale nigdy nie mogę zapomnieć”.
Kara śmierci została wznowiona w 1977 r.
RALEIGH, Karolina Północna (AP) – Skazany morderca został skazany na śmierć w piątek w tysięcznej egzekucji od czasu wznowienia kary śmierci w 1977 roku.
Kenneth Lee Boyd, który został skazany za zabicie swojej żony i teścia, z którą nie żyje, otrzymał śmiertelny zastrzyk i został uznany za zmarłego o 2:15 nad ranem. „Egzekucja Kennetha Boyda nie uczyniła tego świata lepszym ani bezpieczniejszym”. powiedział adwokat Thomas Maher. „Jeśli ta tysięczna egzekucja jest kamieniem milowym, jest to kamień milowy, którego wszyscy powinniśmy się wstydzić”.
W swoich ostatnich słowach Boyd poprosił swoją synową, aby zaopiekowała się jego synem i wnukami i powiedział: „Niech Bóg błogosławi wszystkich tutaj”.
Jego egzekucja nastąpiła po tym, jak gubernator Mike Easley i Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówili interwencji. Około 150 protestujących zgromadziło się w więzieniu w Raleigh, gdzie funkcjonariusze więzienni zaostrzyli zabezpieczenia. Policja aresztowała pod koniec czwartku 16 protestujących, którzy usiedli na czteropasmowym podjeździe do więzienia, poinformowali urzędnicy.
57-letni Boyd nie zaprzeczył, że zastrzelił 36-letnią Julie Curry Boyd i jej ojca, 57-letniego Thomasa Dillarda Curry'ego. Członkowie rodziny powiedzieli, że Boyd prześladował swoją zrażoną żonę po tym, jak rozstali się po 13 burzliwych latach małżeństwa i raz wysłał syna do jej domu z kulą i groźbą. Podczas mordów w 1988 roku, syn Boyda, Christopher, został przygnieciony do ciała matki, gdy Boyd wyładowywał na nią Magnum kalibru 357. Chłopak wepchnął się pod łóżko, żeby uciec przed zaporą. Inny syn chwycił pistolet, gdy Boyd próbował przeładować.
Sąd Najwyższy w 1976 roku orzekł, że kara śmierci może zostać wznowiona po 10-letnim moratorium. Pierwsza egzekucja miała miejsce w następnym roku, kiedy Gary Gilmore stanął przed plutonem egzekucyjnym w Utah. Boyd stał się tysięczną egzekucją.
Powiedział Associated Press w wywiadzie dla więzienia, że nie chce mieć udziału w niesławnym rozróżnieniu liczbowym. – Nie chciałbym być tak zapamiętany – powiedział Boyd w środę. „Nie podoba mi się pomysł, by zostać wybranym jako liczba”. 1001 egzekucja może nastąpić w piątek wieczorem, kiedy Karolina Południowa planuje skazać na śmierć Shawna Humphriesa za morderstwo sprzedawcy w 1994 roku.
W prośbie Boyda o ułaskawienie, jego adwokaci argumentowali, że jego doświadczenia w Wietnamie – gdzie jako operator buldożera był codziennie ostrzeliwany przez snajperów – przyczyniły się do jego zbrodni. Gdy zbliżała się egzekucja, Boyda odwiedził syn z poprzedniego małżeństwa, który nie był obecny podczas zabójstw.
„Popełnił jeden błąd, który teraz kosztuje go życie” – powiedział 35-letni Kenneth Smith, który odwiedził go z własną żoną i dwójką dzieci. „Wielu ludzi dostaje drugą szansę. Myślę, że zasługuje na drugą szansę. Żona Smitha była świadkiem egzekucji wraz z siostrzenicą Thomasa Curry'ego i jej mężem.
Maher, niewielka grupa funkcjonariuszy organów ścigania i dziennikarzy, również obserwowała przez grube, bliźniacze szklane szyby między salą obserwacyjną a surową komorą śmierci.
J. Brian Ewing - Eden Daily News
Egzekucja Boyda jest czwartą i ostatnią zaplanowaną na ten rok. Będzie trzeci w ciągu wielu tygodni w Centralnym Więzieniu. W poniedziałek zastępca naczelnika więzienia Gerald Branker oprowadził reporterów po obszarze egzekucji i zorientował się, jak wyglądają ostatnie dni typowego więźnia z celi śmierci.
W miarę zbliżania się dnia egzekucji Boyd zostanie usunięty z celi śmierci, w której przebywa obecnie 171 więźniów, i przeniesiony do strefy „straży śmierci” na drugim piętrze więzienia. Pomieszczenie zamykają grube metalowe drzwi. Drzwi wyglądają dokładnie tak, jak większość w więzieniu, z tym wyjątkiem, że ich duże okna są pokryte brązowym papierem zasłaniającym pokój po drugiej stronie. Pokój ma około 500 stóp kwadratowych z trzema celami, stalowym stołem i prysznicem. Dwóch strażników pozostaje w pomieszczeniu z więźniem przez cały czas, podczas gdy inny strażnik monitoruje z zewnątrz. Branker powiedział, że więźniowie spędzają tu jednak niewiele czasu.
W ciągu 24 godzin poprzedzających egzekucję więźniowie spędzają większość czasu ze swoimi prawnikami, rodziną i przyjaciółmi w pokoju odwiedzin, powiedział Branker. Godziny odwiedzin w przeddzień egzekucji to od 10:00 do 23:00. Podczas wizyt więźnia i jego rodzinę oddziela mur. Branker powiedział, że wizyty kontaktowe są rzadkie i zależą od uznania naczelnika. Po godzinach odwiedzin doradca duchowy więźnia siada z nim, gdy zbliża się ostatnia godzina.
Branker powiedział, że o pierwszej w nocy naczelnik prosi więźnia, aby rozebrał się do szortów i skarpet. Następnie zostaje zaprowadzony z obszaru straży śmierci do małej sali inscenizacyjnej znajdującej się zaledwie kilka stóp dalej i poza komorą śmierci. Więzień jest przymocowany do noszy za kostki i nadgarstki. Uruchomiono dwie dożylne linie soli fizjologicznej, po jednym w każdym ramieniu, a więźnia przykryto prześcieradłem. Więzień ma wtedy możliwość złożenia ostatecznego oświadczenia, które naczelnik uchyla i podaje do wiadomości publicznej po egzekucji. Więzień ma wtedy możliwość pomodlić się z kapelanem.
Czterdzieści minut później świadkowie egzekucji są wprowadzani do galerii obserwacyjnej. W pokoju o powierzchni 115 stóp kwadratowych zmieści się tylko 16 osób. Dwa rzędy czterech niebieskich plastikowych krzeseł stoją blisko dużego okna obserwacyjnego. Świadkami egzekucji są urzędnicy wybrani przez prokuratora okręgowego i szeryfa powiatu, w którym skazany został skazany, oraz aż czterech obywateli. Więzień może również wybrać do pięciu osób, które będą świadkami egzekucji. Nowelizacja z 1997 r. dała również prawo dwóm członkom rodziny ofiary do uczestniczenia w egzekucji.
Pamela Walker, rzeczniczka Departamentu Więziennictwa, powiedziała, że do tego czasu dziesiątki ludzi ustawiło się wzdłuż ulicy przed więzieniem, aby zaprotestować i przeprowadzić czuwanie dla więźnia. Powiedziała, że wcześniej w ciągu dnia tłum może osiągnąć nawet 70 osób, ale w nocy liczba ta spada.
O 1:50 naczelnik dzwoni do sekretarza ds. więziennictwa, Theodisa Becka, aby przetestował linię telefoniczną, gdyby pojawiła się jakakolwiek ulga w ostatniej chwili. Pięć minut później, powiedział Branker, naczelnik oddzwania do Becka, prosząc o pozwolenie na kontynuowanie inscenizacji. Więzień jest następnie wwożony do komory śmierci, a za nim zasuwana jest kurtyna, aby chronić tożsamość personelu, który poda śmiertelne dawki.
W tym czasie osadzony i świadkowie mogą się widywać. Kapitan Marshall Hudson był świadkiem kilku egzekucji podczas swojej kariery w Central Prison i powiedział, że więźniowie czasami mówią coś do galerii. „Zazwyczaj mówi: „Przepraszam, kocham cię, wracam do domu” – powiedział Hudson.
Trzecie i ostatnie wezwanie następuje o godzinie 2:00 nad ranem, dając naczelnikowi pozwolenie na egzekucję więźnia. W tym czasie powoli naciska się dwie strzykawki. Jedna strzykawka zawiera nie mniej niż 3000 miligramów pentotalu sodu, krótko działającego barbituranu, który usypia więźnia. Druga strzykawka zawiera sól fizjologiczną do przepłukiwania linii IV.
Następnie wstrzykuje się trzecią strzykawkę. Ta strzykawka zawiera nie mniej niż 40 miligramów Pavulonu, środka paraliżującego. Następnie czwarta strzykawka wstrzykuje nie mniej niż 160 miliekwiwalentów chlorku potasu. W tej dawce lek przerywa impulsy nerwowe do serca, powodując, że przestaje ono bić. Ostateczny zastrzyk soli fizjologicznej podaje się w celu przepłukania IV.
Po pięciu minutach spłaszczenia linii monitora serca więźnia zostaje uznany za zmarłego. Zasłona jest zaciągnięta nad oknem obserwacyjnym, a Branker powiedział, że naczelnik informuje świadków. Ciało jest następnie przekazywane lekarzowi sądowemu.
Boyd powiedział Eden Daily News, że jest przygotowany na egzekucję. Powiedział, że żałuje tego, co robił codziennie swojej żonie i teście od czasu popełnienia morderstwa. Powiedział, że ma nadzieję, że jego śmierć pomoże tym, których skrzywdził, znaleźć ulgę.
Protestujący maszerują
J. Brian Ewing - Reidsville Recenzja
piątek, 2 grudnia 2005 r.
Lekki deszcz spadł w czwartek wieczorem przed Centralnym Więzieniem w Raleigh, gdy protestujący rozpoczęli czuwanie przed więźniem z celi śmierci, Kennethem Lee Boydem. Boyd, lat 57, miał być tysięcznym więźniem straconym w Stanach Zjednoczonych od czasu przywrócenia kary śmierci w 1976 roku. Boyd spędził dzień ze swoim synem Kennethem Smithem, lat 32, synową Cheryl Boyd i trzema wnukami jako a także dwóch przyjaciół rodziny.
Boyd został skazany w procesie 1994 za zamordowanie swojej żony Julie Curry Boyd i jej ojca Thomasa Curry'ego w ich domu w Stoneville. Boyd strzelił Curry'ego dwa razy, a Julie Boyd osiem razy. Popełnił morderstwa na oczach dwojga swoich dzieci, w tym Chrisa Boyda, którego żona Cheryl odwiedzała Kennetha Boyda przez cały czwartek.
Cheryl Boyd powiedziała, że jej teść wydawał się szczęśliwy i zadowolony. „Mówił o swoich synach i ma nadzieję, że w głębi serca znajdą mu wybaczenie” – powiedziała Cheryl Boyd. Cheryl Boyd powiedziała, że jej mąż nie rozmawiał z nią o egzekucji. Kenneth Boyd odebrał płaczliwy telefon od swojego syna Daniela Boyda.
Apelacja w ostatniej chwili do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych została odrzucona wczesnym czwartkowym popołudniem. Gubernator Mike Easley ogłosił swoją odmowę o ułaskawienie tuż przed 23:00.
Gdy zbliżała się ostatnia godzina, Kenneth Smith wrócił z rozmowy z ojcem. Smith powiedział, że on i jego ojciec wspominali swoje wspólne czasy, gdy był chłopcem. Smith jest synem z poprzedniego małżeństwa. Powiedział, że jeśli czegoś żałuje, to że nie mógł spędzać więcej czasu z ojcem.
Smith powiedział, że od dawna jest przeciwnikiem kary śmierci. Desmond Carter, skazany za mordercę i przyjaciel Smitha z dzieciństwa z Rockingham County, również został stracony w Central Prison. – Myślę, że to niesprawiedliwe. Jest tak wiele różnych standardów - powiedział. „W rządzie dzieje się tyle zabójstw. Tysiąc ludzi, to wielu ludzi, którzy zginęli. Smith powiedział, że po raz ostatni przyprowadził dwójkę swoich dzieci do dziadka, ponieważ „chciałem, żeby wiedziały, że mój tata jest dobrym człowiekiem”.
Sprawa Boyda zyskała międzynarodowy rozgłos, gdy gubernator Wirginii Mark Warner, zagorzały przeciwnik kary śmierci, ułaskawił na początku tego tygodnia zabójcę Robina Lovitta. Lovitt, którego egzekucja była pierwotnie zaplanowana na wtorek, byłaby tysięczną. Boyd powiedział swojej rodzinie, że nie chce być zapamiętany jako numer.
Ponad 100 protestujących przed Centralnym Więzieniem mówiło reporterom, że 1000 egzekucji to o 1000 za dużo. „To smutne stwierdzenie, że jako społeczeństwo przemoc rodzi przemoc” – powiedział pastor Mark Reamer ze św. Franciszka z Asyżu. Rozwiertak poprowadził marsz czuwania przy świecach do więzienia w czwartek wieczorem. Powiedział, że Kościół katolicki od dawna sprzeciwia się karze śmierci i powiedział, że modlił się o jej zakończenie.
Wśród protestujących była również niewielka grupa z Wakefield High School. Byli tam, reprezentując grupę Amnesty International zajmującą się prawami obywatelskimi. David Zoppo, 17 lat, koordynował grupę i powiedział, że ironią jest, że karą za zabijanie jest zabijanie. - Nie możesz używać zabijania jako kary. Robisz to, co on zrobił. powiedział Zoppo. Powiedział, że większość uczniów w jego wieku nie jest świadoma problemów społecznych, takich jak kara śmierci, ale chciał poinformować o tym więcej.
Gdy deszcz ustał tuż przed 23:00, urzędnicy w więzieniu zaczęli przygotowywać się do egzekucji. Wcześniej tego dnia Kenneth Lee Boyd na kolację zjadł nowojorski strips stek, średnio dobrze i pieczonego ziemniaka. Urzędnicy powiedzieli, że był zadowolony ze swojego ostatniego posiłku.
ProDeathPenalty.com
Mężczyzna skazany na śmierć za zabicie żony i teścia ma zostać stracony 2 grudnia. Kenneth Lee Boyd, obecnie 57-letni, został skazany na śmierć 14 lipca 1994 r. w sądzie okręgowym hrabstwa Rockingham w marcu 1988 r. strzelanie do śmierci swojej żony Julie Curry Boyd i jej ojca Thomasa Dillarda Curry'ego.
Zastrzeleń dokonano w obecności jego własnych dzieci w wieku 13, 12 i 10 lat, a także innych świadków, z których wszyscy zeznawali przeciwko Boydowi na rozprawie. Według członków rodziny Julie przez 13 lat znosiła niezwykle burzliwe małżeństwo, zanim w końcu opuściła Boyda i przeprowadziła się wraz z dziećmi do ojca. Boyd powtórzył, że śledził Julie, raz wręczając jednemu z ich synów kulę i notatkę, aby dać matce, że kula była przeznaczona dla niej.
4 marca 1988 Boyd jeździł ze swoimi chłopcami, mówiąc im, że zamierza zabić wszystkich w domu swojego teścia. Kiedy przybyli, wszedł do domu i zastrzelił swoją żonę i jej ojca z pistoletu Magnum .357. Jeden z synów Julie został przygnieciony ciałem matki, gdy Boyd nadal do niej strzelał. Dziecko wypełzło spod ciała matki i wśliznęło się pod pobliskie łóżko, żeby uciec przed gradem kul.
Kiedy Boyd próbował przeładować pistolet, inny syn próbował go złapać. Boyd poszedł do samochodu, przeładował broń, wrócił do domu i zadzwonił pod numer 911, mówiąc operatorowi pogotowia: „Zastrzeliłem żonę i jej ojca – chodź i weź mnie”. Następnie na nagraniu 911 słychać więcej strzałów.
Przybyli funkcjonariusze organów ścigania i gdy się zbliżyli, Boyd wyszedł z pobliskiego lasu z rękami w górze i poddał się funkcjonariuszom. Później, po poinformowaniu o swoich prawach, Boyd złożył długie wyznanie, w którym opisał śmiertelną strzelaninę: „Poszedłem do tylnych drzwi i otworzyłem je. Był odblokowany. Kiedy wszedłem, zobaczyłem sylwetkę, która, jak sądzę, była Dillardem. To było tak, jak w Wietnamie. Wyciągnąłem broń i zacząłem strzelać. Chyba raz postrzeliłem Dillarda i upadł. Potem przeszedłem obok niego i wszedłem do kuchni i salonu. Cały czas celowałem i strzelałem. Potem zobaczyłem inną sylwetkę, która, jak sądzę, była Julie, wyszła z sypialni. Strzeliłem ponownie, prawdopodobnie kilka razy. Potem przeładowałem broń. Puste łuski upuściłem na podłogę. Kiedy przeładowywałem, usłyszałem, jak ktoś jęknie, chyba Julie. Odwróciłem się i wycelowałem, strzelając ponownie. Moją jedyną myślą było wystrzelenie wyjścia z domu. Wskazywałem i strzelałem do wszystkiego, co się poruszało. Wyszedłem z powrotem tymi samymi drzwiami, którymi wszedłem, i zobaczyłem dużego faceta celującego we mnie z broni. Myślę, że to był Craig Curry, brat Julie. Strzeliłem do niego trzy lub cztery razy, biegnąc w stronę lasu.
Narodowa Koalicja na rzecz Zniesienia Kary Śmierci
Nie zabijaj Kennetha Lee Boyda!
KAROLINA PÓŁNOCNA - Kenneth Lee Boyd - 2 grudnia 2005 r.
Kenneth Lee Boyd, biały człowiek, czeka egzekucja w Północnej Karolinie za rozstrzelanie swojej żony, Julie Curry Boyd, i jej ojca, Thomasa Dillarda Curry'ego, 4 marca 1988 roku w hrabstwie Rockingham.
Boyd porzucił szkołę w dziewiątej klasie. Później zgłosił się na ochotnika do wojska i wyjechał do Wietnamu. Cierpi na przeszłość nadużywania alkoholu. Jego pierwsze małżeństwo zakończyło się rozwodem, a małżeństwo z Julie Boyd wiązało się z historią kłótni, separacji i pojednań. W czasie morderstw oboje byli rozdzieleni. Boyd cierpiał również na chorobę jelit, w wyniku której dwukrotnie usunięto mu żołądek i woreczek żółciowy.
Na rozprawie Boyda biegli zeznawali co do stanu psychicznego Boyda. Dr Patricio Lara zeznał, że Boyd cierpiał na zaburzenia adaptacyjne z psychotycznymi cechami emocjonalnymi, nadużywanie alkoholu i zaburzenia osobowości z dominującymi cechami kompulsywnymi zależnymi.
Dr John Warren zeznał, że Boyd cierpiał na przewlekłą depresję, nadużywanie alkoholu, zaburzenie osobowości zależnej i trudności w czytaniu. Dr Warren stwierdził również, że Boyd nie zachowywał się chłodnym stanem umysłu w czasie morderstw. Po wyjaśnieniu przez sąd prawnego znaczenia chłodnego stanu umysłu, Warren przyznał, że medyczne i prawne użycie tych terminów różni się. Jednak Warren stwierdził, że Boyd nie działał z chłodnym stanem umysłu w sensie medycznym. Chociaż świadek wyjaśnił swoje zeznania, ta część jego zeznań została uznana za niedopuszczalną.
Ponadto sędzia procesowy Boyda zezwolił na rozmowę na temat okoliczności łagodzących między adwokatami a sędzią poza jego obecnością. Zgodnie z prawem pozwany ma prawo, którego nie można zrzec się, do obecności na wszystkich etapach jego procesu kapitałowego. W tym przypadku sąd apelacyjny orzekł, że nieobecność Boyda była nieszkodliwa, ponieważ obecny był jego adwokat.
Niestety pojawia się również pytanie, czy Boyd otrzymał skuteczną pomoc adwokata. Podczas mowy końcowej obrońca procesowy odpowiedział na argumentację końcową prokuratora, że ława przysięgłych powinna przyjrzeć się dziesięciu minutom przestępstwa i oddać wyrok śmierci. Obrońca oskarżonego odpowiedział, twierdząc, że ława przysięgłych poświęca dziesięć minut na znalezienie okoliczności obciążającej.
Kontynuował, mówiąc ławie przysięgłych, aby orzekła na podstawie wszystkich informacji w sprawie, a nie tylko tych dziesięciu minut. Niestety, takie oświadczenie obrońcy procesowego zarówno przyznaje, że taka okoliczność obciążająca istnieje, jak i przyznaje się do winy oskarżonego. Oświadczenie przyznaje się do winy, ponieważ okolicznością obciążającą w tej sprawie było to, czy każde morderstwo zostało popełnione podczas popełnienia kolejnego morderstwa.
Sąd apelacyjny orzekł, że nie uzasadniało to rozprawy sądowej, ponieważ oskarżony nie zgłosił swojego problemu w zeznaniach obrońcy procesowego przed apelacją. Oczywiście jest mało prawdopodobne, by oskarżony sprzeciwił się przed wniesieniem odwołania od oświadczenia własnego obrońcy.
Boyd ma wiele problemów psychicznych i emocjonalnych. Cierpi na uzależnienie od alkoholu i był nietrzeźwy w czasie zbrodni. Współpracował z władzami i nie był wcześniej karany.
Proszę napisać do gubernatora Michaela Easyly z prośbą o zmianę kary Boyda na dożywocie.
Ludzie wiary przeciwko karze śmierci
30 listopada 2005
Kenneth Boyd może być tysięczną egzekucją w USA od 1977 roku.
Kenneth Lee Boyd będzie tysięczną osobą straconą w Stanach Zjednoczonych od czasu wznowienia egzekucji w 1977 r.
Abolicjoniści i zaniepokojeni Amerykanie z całego kraju latają autobusami do Północnej Karoliny, by zaprotestować przeciwko zaplanowanej na piątek rano egzekucji Boyda. Protesty planowane są w ponad 12 miastach w całym stanie oraz w miastach w całym kraju.
Dołącz do nas w modlitwie i refleksji nad tym smutnym kamieniem milowym. Pamiętaj, aby zadzwonić do biura gubernatora Easleya i rozważyć udział w nabożeństwie modlitewnym w jednym z wielu miejsc w stanie. Numery telefonów gubernatora to 1-800-662-7952 (tylko w Północnej Karolinie) i (919) 733-5811. Zarejestruj się, aby otrzymywać nasze powiadomienia e-mail i listy serwerów, aby uzyskać więcej informacji na temat tej historii.
„Jakże to krępujące dla Północnej Karoliny i jak tragiczne, jeśli ta egzekucja zostanie przeprowadzona” – powiedział Stephen Dear, dyrektor wykonawczy People of Faith Against the Death Penalty. „Świat nas obserwuje. Ponieważ nasza legislatura ma zamiar rozpocząć badanie szeroko udokumentowanych wad naszego systemu kary śmierci, a sondaże nadal wykazują szerokie poparcie społeczne dla zawieszenia egzekucji, przeprowadzenie tej egzekucji będzie oznaczało smutny, a nawet żałosny dzień w Północnej Karolinie historia.
„Weźmy setki milionów dolarów z podatków, które Karolina Północna wydaje na karę śmierci i zainwestujmy je w zapobieganie przestępczości oraz w realne programy naprawcze mające na celu zaspokojenie potrzeb ofiar” – powiedział Dear. Gubernator Easley dwukrotnie udzielił łaski, ale od 1949 r. zezwolił na więcej egzekucji niż jakikolwiek gubernator Karoliny Północnej. Easley znalazł się po złej stronie historii – powiedział Dear. „Modlimy się, aby dokonał przemiany w swoim sercu i sumieniu”.
30 listopada rządy oraz grupy wyznaniowe i humanitarne w ponad 300 miastach na całym świecie zorganizują wydarzenia wzywające do zniesienia kary śmierci. zniesienie kary śmierci na mocy prawa w państwie europejskim, Wielkim Księstwie Toskanii w 1786 r.
Jedna z przysięgłych z procesu Boyda powiedziała, że miała mylne wrażenie, że kara śmierci została nałożona automatycznie, gdy jurorzy uznali, że przestępstwo zostało dokonane z premedytacją. Nigdy nie wierzyła, że Boyd zasługiwał na śmierć. Oprócz niezrozumienia prawa, poczuła presję niektórych innych przysięgłych, by zgodzić się na wyrok śmierci, czego bardzo żałuje.
Dodatkowe informacje można znaleźć na stronie www.1000execution.org.
Świat będzie patrzył, czy Karolina Północna zabije Kennetha Boyda wczesnym rankiem w piątek. Módlmy się i działajmy, aby tak się nie stało.
Stan przeciwko Boyd, 332 N.C. 101, 418 S.E.2d 471 (N.C. 1992) (odwołanie bezpośrednie).
Pozwany został skazany za morderstwo w Sądzie Najwyższym w hrabstwie Rockingham, Sam Currin, J. i złożył apelację. Sąd Najwyższy, Exum, C.J. stwierdził, że: (1) prywatna rozmowa sądu z przysięgłym uzasadniała nowy proces, oraz (2) pozwany miał prawo do korzystania z płatnego przez państwo eksperta w zakresie zdrowia psychicznego, jeżeli oskarżony nie miał wystarczających środków na jego opłacenie. Przyznany do nowego procesu.
EXUM, Sędzia Główny.
Pozwany został postawiony w stan oskarżenia w odrębnych ustawach z dnia 16 maja 1988 r. za zabójstwo swojej żony i jej ojca w dniu 4 marca 1988 r. W procesie kapitałowym ława przysięgłych wydała wyroki skazujące. Po ogłoszeniu wyroku ława przysięgłych zaleciła, a sąd pierwszej instancji odpowiednio wydał wyrok śmierci za każde morderstwo.
Istnieją dwa przypisania błędów, które zasługują na omówienie. Pierwszy odnosi się do zwolnienia przysięgłego przez sąd pierwszej instancji z doręczenia na rozprawie oskarżonej podczas procesu wyboru ławy przysięgłych **472 i odroczenia jej do doręczenia na późniejszym posiedzeniu po prywatnej, nieodnotowanej naradzie z ławą przysięgłych. Za ten błąd pozwany ma prawo do nowego procesu. Drugie zadanie polega na odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji wniosku pozwanego o powołanie opłacanego przez państwo eksperta ds. zdrowia psychicznego, który pomógłby oskarżonemu w przygotowaniu obrony. Ponieważ odrzucenie tego wniosku na podstawie podanej przez sąd pierwszej instancji było błędem, omawiamy to zadanie pod kierunkiem sądu pierwszej instancji w sprawie ponownego rozpoznania sprawy.
Dowody przedstawione na rozprawie można krótko podsumować, ponieważ mają one niewielki wpływ na przypisanie błędu, którym się zajmujemy. Zasadniczo dowody ze stanu wskazywały na to, że: 4 marca 1988 r. pozwany wszedł do domu ojca swojej żony, gdzie mieszkała wówczas jego żona i ich dzieci, i zastrzelił zarówno swoją żonę, Julie Boyd, jak i jej ojca, Dillarda Curry'ego. , z pistoletem .357 Magnum.
Strzelania dokonano w obecności dzieci: trzynastoletniego Chrisa; Jamie, lat dwanaście; i Daniel, lat trzynastu – i inni świadkowie, z których wszyscy zeznawali w imieniu państwa. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy organów ścigania. Gdy się zbliżyli, oskarżony wyszedł z lasu z podniesionymi rękami i poddał się oficerom.
Pozwany pokazał oficerom *103, gdzie rzucił narzędzie zbrodni do kilku sąsiednich lasów. Później, po poinformowaniu o swoich prawach, oskarżony złożył długie obciążające oświadczenie, w którym opisał śmiertelne strzelaniny, mówiąc: „To było tak, jak w Wietnamie”.
Zeznania pozwanego na rozprawie zwykle wykazywały: Pozwany dobrowolnie służył w armii Stanów Zjednoczonych i zgłosił się na ochotnika do służby w Wietnamie, gdzie został przydzielony do jednostki inżynierii bojowej. Nałogowo pił alkohol w nadmiarze w wojsku i od czasu zwolnienia. Jego pierwsze małżeństwo zakończyło się rozwodem.
Jego drugie małżeństwo w 1973 z Julie Boyd naznaczone było częstymi kłótniami, przemocą, kilkoma separacjami i pojednaniami. Oskarżony cierpiał na choroby jelit, które w jednym przypadku skutkowały usunięciem znacznej części żołądka, a innym razem woreczka żółciowego. Szukał porady w zakresie zdrowia psychicznego.
W dalszym ciągu pił alkohol w nadmiarze i wypił kilka piw w dniu śmiertelnej strzelaniny. Jego wspomnienia z czasów przed i podczas strzelaniny były niepełne, ale pamiętał, że był w domu Curry, jego broń wystrzeliła i widział krew. Zaprzeczył, że pojechał tam z zamiarem zabicia Julie Boyd lub Dillarda Curry'ego.
Dr Patrico Lara, psychiatra zatrudniony w szpitalu Dorothea Dix, badał oskarżonego okresowo przez okres dwóch tygodni, począwszy od 11 marca 1988 roku. „zdezorientowany lub niespójny”. Dr Lara zdiagnozował oskarżonego jako cierpiącego na zaburzenia „przystosowania” i „osobowości” z różnymi cechami, które opisał ławie przysięgłych.
Po ogłoszeniu przez ławę przysięgłych dwóch zarzutów morderstwa pierwszego stopnia, zwołano postępowanie w sprawie wyroku skazującego. Państwo nie przedstawiło żadnych dodatkowych dowodów, ale opierało się na dowodach przedstawionych podczas postępowania w sprawie winy. Pozwany przedstawił kilku członków rodziny i innych jako świadków, którzy złożyli korzystne relacje z jego wczesnego dzieciństwa, kariery wojskowej, relacji z dziećmi i pracy jako kierowca ciężarówki.
Sąd pierwszej instancji przedstawił sprawę, a ława przysięgłych znalazła jedną obciążającą okoliczność w każdej sprawie o morderstwo: morderstwo było częścią postępowania, które obejmowało popełnienie przez oskarżonego innych przestępstw z użyciem przemocy wobec innych osób. Zobacz N.C.G.S. § 15A-2000(e)(11) (1988). Jury jednogłośnie uznało cztery z dziesięciu przedstawionych okoliczności łagodzących, ale nie udało się ustalić jednomyślnie *104 sześciu okoliczności łagodzących, w tym okoliczności łagodzących, w których (1) oskarżony był pod wpływem zaburzeń psychicznych lub emocjonalnych oraz (2) jego zdolność do dostosowania się do swojego postępowania do wymogów prawa został naruszony, gdy popełnił morderstwa. Zobacz N.C.G.S. § 15A-2000(f)(2), (6) (1988).
Państwo przyznaje, że zeznania dr Lary były wystarczające do wsparcia zarówno zaburzeń psychicznych lub emocjonalnych, jak i okoliczności osłabienia zdolności łagodzących. Stan ponadto przyznaje, że instrukcje ławy przysięgłych dotyczące okoliczności łagodzących naruszyły Konstytucję Federalną zgodnie z interpretacją w sprawie McKoy przeciwko Karolinie Północnej, 494 U.S. 433, 110 S.Ct. 1227, 108 L.Ed.2d 369 (1990); patrz także Stan przeciwko McKoy, 327 N.C. 31, 394 SE2d 426 (1990). Państwo zgadza się, że z powodu tego błędu pozwany ma prawo do ponownego rozpatrzenia wyroku.
Dochodzimy do wniosku, że pozwany ma prawo do nowego procesu, ponieważ sąd pierwszej instancji usprawiedliwił przysięgłego podczas procesu wyboru ławy przysięgłych na rozprawie oskarżonego po prywatnej, nienagranej rozmowie z przysięgłym zasiadającym w składzie orzekającym. Z transkrypcji procesu wynika, że w drugim dniu wyboru ławy przysięgłych, sekretarz wezwał dodatkowych przysięgłych, aby zgłosili się na przesłuchanie. Transkrypcja ujawnia tylko następujące informacje dotyczące incydentu, o którym mowa: URZĘDNIK: William Harris, Charlotte Jackson. (Pani Jackson przyniosła list i wręczyła go komornikowi, który następnie przekazał go sędziemu. Sędzia następnie rozmawiał z panią na ławce.)
SĄD: Pani urzędniczka, w tej chwili zamierzam odroczyć nabożeństwo tego konkretnego jurora do jednej z kadencji w miesiącach letnich. A jeśli zawołasz innego jurora. W protokole procesu ani w protokole apelacji nie ma nic, co ujawniałoby treść rozmowy między sądem a przyszłym przysięgłym Jacksonem.
Nasze sprawy od dawna pokazują, że błędem jest prowadzenie przez sędziów prywatnych rozmów z przysięgłymi. W sprawie State przeciwko Tate, 294 N.C. 189, 198, 239 SE2d 821, 827 (1978): [Prywatne rozmowy sądu pierwszej instancji z przysięgłymi były nierozważne. Praktyka jest odrzucona. Przynajmniej pytania i odpowiedź sądu powinny być składane w obecności obrońcy. Tate, jako oskarżyciel niekapitałowy, [FN1] doszliśmy do wniosku, że pozwany, nie sprzeciwiając się działaniu sędziego, zrzekł się prawa do wniesienia skargi apelacyjnej. Jednak w sprawach karnych od dawna zdajemy sobie sprawę, że oskarżony nie może zrzec się swojego prawa do obecności na każdym etapie procesu. Stan przeciwko Moore, 275 N.C. 198, 166 SE2d 652 (1969); Stan przeciwko Jenkins, 84 NC 813 (1881).
W związku z tym stwierdziliśmy, że prywatne rozmowy między przewodniczącym składu a przysięgłymi podczas procesu kapitałowego, nawet przy braku sprzeciwu ze strony pozwanego, naruszały prawo pozwanego do konfrontacji gwarantowane na mocy art. I ust. 23 Konstytucji Karoliny Północnej i stanowiły odwracalny błąd, chyba że Państwo mogło wykazać swoją nieszkodliwość ponad wszelką wątpliwość. Stan przeciwko Payne, 320 N.C. 138, 357 SE2d 612 (1987). Ponieważ nie było żadnego zapisu tego, co wydarzyło się podczas rozmów w Payne, doszliśmy do wniosku, że państwo nie może wykazać nieszkodliwości błędu.
FN1. Zbrodnia została popełniona 25 grudnia 1976 r., przed uchwaleniem naszej obecnej ustawy o karze śmierci w 1977 r. i po tym, jak bezpośrednio poprzedzająca ustawa o karze śmierci została uznana za niekonstytucyjną w sprawie Woodson przeciwko Karolinie Północnej, 428 U.S. 280, 96 S.Ct. 2978, 49 L.Ed.2d 944 (1976).
W sprawie State przeciwko Smith, 326 N.C. 792, 392 SE2d 362 (1990), oskarżeniu dotyczącym kapitału, sąd pierwszej instancji rozmawiał prywatnie z potencjalnymi przysięgłymi podczas procesu wyboru ławy przysięgłych, po czym przysięgli zostali zwolnieni z konieczności pełnienia funkcji. Ani protokół z apelacji, ani protokół z procesu nie odzwierciedlały istoty posiedzeń składu orzekającego, z wyjątkiem wniosku, że sąd pierwszej instancji uznał, iż usprawiedliwienie każdego przysięgłego leży w jego gestii.
Sąd ten, świadomy zasad ogłoszonych w Tate i Payne, doszedł do wniosku, że proces wyboru i przywołania ławy przysięgłych jest etapem procesu, do którego stosuje się prawo pozwanego do konfrontacji, a usprawiedliwienie przysięgłych przez sąd pierwszej instancji po prywatnych rozmowach naruszyło to prawo. Doszliśmy również do wniosku, że prywatne rozmowy naruszyły ustawowy obowiązek sądu pierwszej instancji w sprawie kapitałowej, aby dokonać dokładnego zapisu procesu wyboru ławy przysięgłych. NGCGS § 15A-1241(a) (1988).
Uznając błąd został poddany nieszkodliwej analizie błędu, przy czym na Państwie spoczywał ciężar wykazania jego nieszkodliwości **474 ponad wszelką wątpliwość, doszliśmy do wniosku, że Państwo nie może sprostać temu ciężarowi, ponieważ „[nie] ma zapisu z prywatnych rozmów sądu pierwszej instancji z potencjalnymi jurorami istnieje, aby ujawnić istotę tych dyskusji”. Smith, 326 NC w 794, 392 SE2d w 363-64.
Racjonalność i stanowisko Smitha zostały uwzględnione w sprawie State przeciwko Johnston i Johnson, 331 N.C. 680, 417 S.E.2d. 228 (1992); Stan przeciwko Cole, 331 N.C. 272, 415 S.E.2d 716 (1992); oraz State przeciwko McCarver, 329 N.C. 259, 404 S.E.2d 821 (1991). Jeżeli jednak transkrypcja ujawnia treść rozmów, Stan przeciwko Payne, 328 N.C. 377, 402 S.E.2d 582 (1991) lub treść jest odpowiednio zrekonstruowana przez sędziego procesowego na rozprawie, Stan przeciwko Hudson, 331 N.C. 122, 415 SE 2d 732 (1992); State v. Ali, 329 N.C. 394, 407 SE2d 183 (1991), byliśmy w stanie stwierdzić, że błąd był nieszkodliwy ponad wszelką wątpliwość. [3]
Tutaj treść rozmowy między sędzią procesowym a usprawiedliwionym przysięgłym nie została ujawniona w stenogramie, ani sędzia procesowy nie zrekonstruował jej na rozprawie. Państwo nie może zatem wykazać nieszkodliwości błędu ponad wszelką wątpliwość; a oskarżony musi otrzymać nowy proces. To, że sędzia został odroczony do doręczenia w przyszłości, a nie całkowicie usprawiedliwiony, nie przesądza o innym wyniku. Stan przeciwko Cole, 331 N.C. 272, 415 SE2d 716 (1992). Niezależnie od tego, czy został całkowicie odroczony, czy usprawiedliwiony, przysięgły był niedostępny na proces oskarżonego.
Państwo w dniu 2 maja 1991 r., cztery dni przed wystąpieniem ustnym, zwróciło się do Trybunału o zezwolenie na zmianę protokołu w postępowaniu odwoławczym. Pożądana poprawka składała się z oświadczeń zastępcy sekretarza sądu w hrabstwie Rockingham i sędziego przewodniczącego rozprawy, podpisanych odpowiednio w kwietniu i maju 1991 r., oraz pewnych akt przysięgłych przechowywanych przez sekretarza. Materiały te wskazywałyby na to, że potencjalny juror Jackson był zastępcą nauczyciela, a następnie nauczał w szkole publicznej.
Sędzia procesowy zwolnił ją z funkcji ławnika na rozprawie oskarżonej i odroczył ją na później, ponieważ sędzia procesowy zakończył jej służbę w tym czasie, co utrudniłoby szkole. Ten wniosek został oparty na liście od dyrektora pani Jackson. Pozwany odpowiedział na ten wniosek w dniu 14 maja 1991 r. i twierdzi, że wniosek powinien zostać odrzucony, ponieważ „ma on na celu zrekonstruowanie zapisu wydarzeń prowadzących do odroczenia pani Jackson długo po wystąpieniu zdarzenia podstawowego”.
Wniosek państwa o zmianę rejestru zostaje odrzucony. W sprawie State przeciwko McCarver, 329 N.C. 259, 404 S.E.2d 821 (1991), zezwoliliśmy na nowy proces dla oskarżonego, ponieważ sędzia procesowy usprawiedliwił przysięgłych * 107 po niezarejestrowanych konferencjach ławy. W tym przypadku państwo wniosło o zmianę protokołu poprzez dodanie oświadczenia sędziego procesowego wraz z jego odręcznymi notatkami procesowymi, które wyjaśniały powody usprawiedliwienia przysięgłych.
Odrzuciliśmy wniosek, mówiąc: „Sprawozdawca sądowy nie zarejestrował obrad składu, jak wymaga tego N.C.G.S. § 15A-1241. Nie zastąpimy tego ustawowego wymogu oświadczeniem złożonym około trzy lata po zdarzeniu. Oświadczenie nie było częścią akt sporządzonych na rozprawie. ID. w 261, 404 SE2d w 822. McCarver kontroluje i wymaga, aby wniosek państwa o zmianę zapisu został podobnie odrzucony.
To prowadzi nas do drugiego przypisania błędu, który omawiamy tylko dla wskazówek sądu pierwszej instancji w sprawie ponownego rozpatrzenia sprawy. Pozwany przed procesem przeniesiony na podstawie N.C.G.S. § 7A-450(a) w sprawie finansowania przez państwo eksperta zdrowia psychicznego. Sędzia Beaty, która wysłuchała wniosku przed rozprawą, uznała oświadczenie oskarżonego wskazujące, że nie ma on żadnych środków finansowych. Zauważył jednak, że pozwany zwolnił obrońcę z urzędu i zatrudnił innego, prywatnie zatrudnionego obrońcę.
Kiedy zapytał o to pozwanego, pozwany stwierdził, że ktoś inny płaci za jego adwokata i że nie ma żadnego majątku poza zwrotem podatku z 1987 roku. Sędzia Beaty zaproponowała pozwanemu możliwość przyjęcia innego, wyznaczonego przez sąd obrońcy jako warunku otrzymania środków finansowych na biegłego sądowego. Kiedy pozwany odrzucił tę opcję, sędzia Beaty odrzucił jego wniosek, stwierdzając, że „**475 pozwany, choć ubogi, zatrudnił prywatnego adwokata i dlatego nie jest uprawniony do środków państwowych na przedstawienie swojej sprawy lub obronę”.
Na rozprawie pozwany ponowił wniosek o powołanie opłacanego przez państwo eksperta ds. zdrowia psychicznego i przekazał sędziemu procesowemu różne dokumenty dotyczące zdrowia psychicznego oskarżonego. Sędzia procesowy potwierdził wcześniejszy wniosek sędzi Beaty, że ponieważ oskarżony nie był reprezentowany przez obrońcę z urzędu, nie był ubogi i nie był uprawniony do pomocy państwa na mocy N.C.G.S. § 7A-450(a). Sędzia procesowy oddalił wniosek na tej podstawie.
Odnosimy się tutaj tylko do pytania, czy wniosek pozwanego o powołanie eksperta w zakresie zdrowia psychicznego opłacanego przez państwo powinien był zostać odrzucony, ponieważ pozwany, chociaż nie był w stanie zatrudnić biegłego finansowo, nie był reprezentowany przez obrońcę z urzędu. Dochodzimy do wniosku, z powodów podanych poniżej, że wniosek nie powinien był zostać odrzucony na tej podstawie. Nie wyrażamy opinii na temat tego, czy wniosek pozwanego *108 powinien był zostać oddalony na tej podstawie, że dokonał on niedostatecznego wykazania dowodów. [FN2]
Nie wyrażamy również opinii na temat tego, czy dyspozycyjność i udział dr Lary w procesie w imieniu pozwanego uzasadniały odrzucenie wniosku pozwanego lub unieszkodliwiały odmowę. Materiał dowodowy przedstawiony na nowym procesie oskarżonego i na poparcie tego wniosku ostatecznie rozstrzygną te kwestie.
FN2. Sprawy omawiające dostateczność stanu faktycznego, który musi przedstawić pozwany, zob. np. Ake v. Oklahoma, 470 U.S. 68, 105 S.Ct. 1087, 84 Wyd. 2d 53 (1985); Stan przeciwko Parks, 331 N.C. 649, 417 S.E.2d 467 (1992); Stan przeciwko Moore, 321 N.C. 327, 364 S.E.2d 648 (1988); Stan przeciwko Gambrell, 318 N.C. 249, 347 SE2d 390 (1986). Zobacz także Stan przeciwko Phipps, 331 N.C. 427, 418 S.E.2d 178 (1992), w sprawie prawa pozwanego do przesłuchania ex parte.
W pewnych okolicznościach ubogi oskarżony w sprawie karnej ma prawo do pomocy eksperta zdrowia psychicznego. Prawo to jest gwarantowane przez Czternastą Poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, Ake przeciwko Oklahomie, 470 U.S. 68, 105 S.Ct. 1087, 84 Wyd. 2d 53 (1985); Stan przeciwko Gambrell, 318 N.C. 249, 347 SE2d 390 (1986), oraz na mocy ustawy, Stan przeciwko Moore, 321 N.C. 327, 364 SE2d 648 (1988). Osobę ubogą definiuje się jako osobę, „która nie jest finansowo niezdolna do zapewnienia zastępstwa prawnego i poniesienia wszelkich innych niezbędnych kosztów reprezentacji”. NGCGS § 7A-450(a) (1989). „Ilekroć osoba […] zostanie uznana za osobę niezamożną uprawnioną do adwokata, obowiązkiem państwa jest zapewnienie jej adwokata i innych niezbędnych wydatków związanych z reprezentacją”. NGCGS § 7A-450(b) (1989). „Kwestia ubóstwa może zostać rozstrzygnięta lub ponownie rozstrzygnięta przez sąd na każdym etapie postępowania lub postępowania, w którym osoba niezamożna jest uprawniona do reprezentacji”. NGCGS § 7A-450(c) (1989). Zobacz także N.C.G.S. § 7A-450(d) (1989).
Pozwany uznany za częściowo niezamożnego musi pokryć, w miarę swoich możliwości, wydatki na swoją obronę, a państwo jest zobowiązane do zapłaty jedynie pozostałej kwoty. NGCGS § 7A-455(a) (1989). W sprawie State przeciwko Hoffmanowi, 281 N.C. 727, 738, 190 SE2d 842, 850 (1972), Trybunał odczytał te statuty jako manifestujące intencję ustawodawczą, aby „każdy oskarżony w sprawie karnej, w zakresie, w jakim jest w stanie to zrobić , pokryje koszty swojej obrony”.
W sprawie Hoffman oskarżony został uznany za niezamożnego w chwili aresztowania, a zatem nie był wówczas uprawniony do obrońcy z urzędu. Trybunał stwierdził jednak, że „zdolność pozwanego do pokrycia kosztów dalszego postępowania […] była kwestią do ustalenia, gdy pojawiło się to pytanie”. ID. w 738, 190 SE2d w 850.
Podkreślamy, tak jak to zrobiliśmy w sprawie Hoffman, że celem tych statutów jest zobowiązanie pozwanych do wniesienia wszelkich możliwych wkładów w koszty ich reprezentacji. Ale ilekroć zasoby osobiste pozwanego są wyczerpane i może on wykazać ubóstwo, kwalifikuje się on do finansowania przez państwo pozostałych niezbędnych wydatków reprezentacyjnych.
Pozwany miał wystarczające środki, aby zatrudnić adwokata, sam w sobie nie wyklucza dostępu pozwanego do funduszy państwowych na inne niezbędne wydatki związane z reprezentacją – w tym biegłych sądowych – jeśli w rzeczywistości pozwany nie ma wystarczających środków na pokrycie tych wydatków, gdy potrzeba je powstaje. Uchylamy wyroki i wyroki wydane przeciwko pozwanemu i przekazujemy tę sprawę do Sądu Najwyższego w hrabstwie Rockingham w celu przeprowadzenia NOWEGO PROCESU.
Stan przeciwko Boyd, 343 N.C. 699, 473 S.E.2d 327 (N.C. 1996) (odwołanie bezpośrednie).
Pozwany został skazany przed Sądem Najwyższym w Rockingham County, Greeson, J. za morderstwo pierwszego stopnia jego żony i jej ojca i został skazany na śmierć. Pozwany wniósł apelację zgodnie z prawem. Sąd Najwyższy, Mitchell, C.J., stwierdził, że: (1) sąd pierwszej instancji nie popełnił błędu, zakazując ekspertowi z zakresu psychologii sądowej zeznań, że oskarżony nie działał z „zimnym stanem umysłu” podczas popełnienia morderstwa; (2) zeznanie świadka, że wierzył, iż oskarżony „zabije wszystkich” wchodziło w zakres dopuszczalnych zeznań świeckich, jako natychmiastowy wniosek co do stanu i stanu psychicznego oskarżonego w czasie morderstw; (3) sąd nie popełnił błędu, odmawiając pouczenia ławy przysięgłych o dobrowolnym zatruciu; (4) sąd słusznie odmówił pouczenia o obronie nieprzytomności; (5) sąd słusznie oddalił wniosek pozwanego o bezwzględne pouczenie co do okoliczności łagodzącej, że oskarżony znajdował się pod wpływem zaburzeń psychicznych lub emocjonalnych; (6) błąd w przeprowadzeniu konferencji w izbach w celu omówienia proponowanych przez pozwanego okoliczności łagodzących bez obecności pozwanego był nieszkodliwy ponad wszelką wątpliwość; oraz (7) wyroki śmierci nie były nadmierne ani nieproporcjonalne do kary nałożonej w podobnych sprawach, zarówno w odniesieniu do przestępstwa, jak i oskarżonego. Żaden błąd.
MITCHELL, Sędzia Główny.
W dniu 16 maja 1988 r. oskarżony został oskarżony o zamordowanie 4 marca 1988 r. swojej żony Julie Boyd i jej ojca Dillarda Curry'ego. Był sądzony kapitałowo. Ława przysięgłych uznała go za winnego i zaleciła wyrok śmierci za każde morderstwo. W apelacji sąd ten orzekł, że sąd pierwszej instancji popełnił błąd, usprawiedliwiając przysięgłego po prywatnej, nierejestrowanej naradzie składu z przysięgłym i przyznał oskarżonemu nową rozprawę. Stan przeciwko Boyd, 332 N.C. 101, 418 S.E.2d 471 (1992).
W czerwcu 1994 r. oskarżony został ponownie osądzony i skazany za morderstwa pierwszego stopnia Julie Boyd i Dillarda Curry'ego. Ława przysięgłych zaleciła, aby oskarżony został skazany na śmierć za każde morderstwo, a sąd procesowy **331 skazał odpowiednio. Dochodzimy do wniosku, że oskarżony otrzymał sprawiedliwy proces wolny od uprzedzeń oraz że wyroki śmierci nie są nieproporcjonalne.
Dowody państwowe wskazywały między innymi, że w dniu 4 marca 1988 r. pozwany wszedł do domu ojca swojej żony, w którym mieszkała wówczas jego żona i dzieci * 708, i zastrzelił zarówno żonę, jak i jej ojca pistoletem Magnum .357 . Zastrzeleń dokonano w obecności dzieci oskarżonego – trzynastoletniego Chrisa; Jamie, lat dwanaście; i Daniel, lat dziesięć – i inni świadkowie, z których wszyscy zeznawali w imieniu państwa. Zaraz po strzelaninie na miejsce wezwano funkcjonariuszy organów ścigania. Gdy się zbliżyli, oskarżony wyszedł z pobliskiego lasu z podniesionymi rękami i poddał się oficerom.
Później, po poinformowaniu o swoich prawach, oskarżony złożył długie obciążające oświadczenie, w którym opisał śmiertelne strzelaniny: Poszedłem do tylnych drzwi [domu Dillarda Curry'ego] i otworzyłem je. Był odblokowany. Kiedy wszedłem, zobaczyłem sylwetkę, która, jak sądzę, była Dillardem. To było tak, jak w Wietnamie. Wyciągnąłem broń i zacząłem strzelać. Chyba raz postrzeliłem Dillarda i upadł. Potem przeszedłem obok niego i wszedłem do kuchni i salonu. Cały czas celowałem i strzelałem. Potem zobaczyłem inną sylwetkę, która, jak sądzę, była Julie, wyszła z sypialni. Strzeliłem ponownie, prawdopodobnie kilka razy. Potem przeładowałem broń. Puste łuski upuściłem na podłogę. Kiedy przeładowywałem, usłyszałem, jak ktoś jęknie, chyba Julie. Odwróciłem się i wycelowałem, strzelając ponownie. Moją jedyną myślą było wystrzelenie wyjścia z domu. Wskazywałem i strzelałem do wszystkiego, co się poruszało. Wyszedłem z powrotem tymi samymi drzwiami, którymi wszedłem, i zobaczyłem dużego faceta celującego we mnie z broni. Myślę, że to był Craig Curry, brat Julie. Strzeliłem do niego trzy lub cztery razy, biegnąc w stronę lasu.
Dr Patricio Lara i dr John Warren zeznawali jako oskarżony jako eksperci w dziedzinie psychologii sądowej. Dr Lara zeznał, że w czasie popełnienia przestępstwa oskarżony cierpiał na zaburzenia adaptacyjne z psychotycznymi cechami emocjonalnymi, nadużywanie alkoholu oraz zaburzenie osobowości z dominującymi cechami kompulsywnego uzależnienia. Co więcej, dr Lara wyraził opinię, że stan emocjonalny oskarżonego uległ pogorszeniu i że oskarżony cierpiał na pewien poziom zatrucia alkoholowego w czasie popełnienia przestępstwa. Podobnie, dr Warren wyraził opinię, że w czasie popełnienia przestępstwa oskarżony cierpiał na przewlekłą depresję, nadużywanie alkoholu, zaburzenie osobowości zależnej i trudności w czytaniu.
W swoim pierwszym przypisaniu błędu oskarżony twierdzi, że sąd pierwszej instancji popełnił błąd, zakazując dr Warrenowi, który zeznawał jako ekspert w dziedzinie psychologii sądowej, zeznań, że oskarżony nie działał z „spokojnym stanem umysłu” podczas popełnienia morderstwa. . Podczas voir dire w sprawie dopuszczalności zeznań dr. Warrena miała miejsce następująca wymiana zdań: P: Doktorze Warren, w oparciu o twoje doświadczenie i przegląd opisanych przez ciebie akt dotyczących [pozwanego], czy ma pan opinię, czy w czasie wydarzeń, o które oskarżono pana Boyda, zachowywał się w chłodnym stanie umysłu?
O: Tak, proszę pana.
P: Jaka jest ta opinia?
Odp.: Ze względu na jego problemy emocjonalne oraz w kontekście sytuacji, kontekstu sytuacji i spożywania alkoholu, uważam, że wszystkie jego tłumione uczucia, związane z jego zależnym związkiem z żoną, eksplodowały w momencie strzelanina. Że jego zachowanie i wypowiedzi, które widziałem, wskazują na akt impulsywny i wybuchowy. A jeśli można użyć konkretnego pytania, to nie jest to spokojny, chłodny i racjonalny stan umysłu, ale raczej impulsywny wybuch emocji.
Następnie sąd pierwszej instancji zapytał dr Warrena o jego rozumienie prawnej definicji „spokojnego stanu umysłu” i wyjaśnił wzór instrukcji ławy przysięgłych, która definiuje pojęcie prawne. Po tej wymianie zdań dr Warren przyznał, że „sądził, że lepiej rozumie pojęcie prawne”, ale z instrukcji sądu wynika, że jego zrozumienie „nie było tak dokładne”, jak sądził. **332 Dr Warren przyznał następnie, że prawne znaczenie „spokojnego stanu umysłu” wyraźnie nie było tym samym, co znaczenie medyczne, do którego się odnosił.
W świetle tego przyznania i po rozważeniu argumentów adwokata, sąd pierwszej instancji orzekł, że zeznania dr Warrena, że oskarżony nie działał z „spokojnym stanem umysłu” jest niedopuszczalne zgodnie z Regułą 403 Zasad Dowodowych, ponieważ takie zeznania mogą wprowadzać w błąd jury co do legalnego znaczenia frazy. Zobacz N.C.G.S. § 8C-1, Reguła 403 (1992) (umożliwiający sądowi wyłączenie innych istotnych zeznań, gdy wartość dowodowa zeznań jest znacznie przewyższająca niebezpieczeństwo pomylenia kwestii).
Pozwany argumentuje, że opinia biegłego dr. Warrena, że pozwany nie działał z chłodnym stanem umysłu, jest dopuszczalna zgodnie z zasadami dowodowymi i precedensem ustanowionymi przez ten sąd. Nie zgadzamy się z tym i dochodzimy do wniosku, że sąd pierwszej instancji nie popełnił błędu, uniemożliwiając dr Warrenowi użycie wyrażenia „spokojny stan umysłu” w celu przekazania ławie przysięgłych swojej opinii, że oskarżony nie miał konkretnego zamiaru koniecznego do popełnienia umyślnego i umyślnego morderstwa w czasie strzelaniny.
* * *
Sama (e)(11) okoliczność obciążająca nie narusza należytego procesu z powodu niekonstytucyjnej niejasności. Stan przeciwko Williams, 305 N.C. 656, 685, 292 S.E.2d 243, 261, cert. zaprzeczono, 459 U.S. 1056, 103 S.Ct. 474, 74 Wyd. 2d 622 (1982). Ponadto dochodzimy do wniosku, że dowody w niniejszej sprawie były wystarczające, aby wesprzeć ich przedłożenie ławie przysięgłych.
Stan przedstawił istotne dowody wykazujące, że po tym, jak oskarżony śmiertelnie postrzelił Dillarda Curry'ego, wystrzelił z broni w Julie 720 Boyd, zamierzając ją zabić. Ława przysięgłych, oddając wyroki winne morderstwa pierwszego stopnia za każde zabójstwo, stwierdziła ponad wszelką wątpliwość, że oskarżony popełnił oba morderstwa. Wcześniej orzekaliśmy w podobnych okolicznościach, że przedstawienie jednego zabójstwa jako okoliczności obciążającej dla innego morderstwa na podstawie (e) (11) okoliczności obciążającej jest prawidłowe i nie narusza należytego procesu prawnego ani podwójnego zagrożenia. Stan przeciwko Pinch, 306 N.C. 1, 30-31, 292 S.E.2d 203, 225, cert. zaprzeczono, 459 U.S. 1056, 103 S.Ct. 474, 74 L.Ed.2d 622 (1982), uchylone z innych powodów przez State v. Robinson, 336 N.C. 78, 443 S.E.2d 306 (1994), cert. zaprzeczono, 513 US 1089, 115 S.Ct. 750, 130 L.Ed.2d.650 (1995) oraz State v. Benson, 323 NC 318, 372 S.E.2d 517 (1988).
Tak więc sąd pierwszej instancji słusznie zezwolił ławie przysięgłych na uznanie zabójstwa Dillarda Curry'ego za przestępstwo z użyciem przemocy, aby wesprzeć (e)(11) okoliczność obciążającą w skazaniu oskarżonego za zabójstwo Julie Boyd. Podobnie sąd pierwszej instancji miał rację, pozwalając ławie przysięgłych uznać zabójstwo Julie Boyd za przestępstwo przemocy, które poparło sprawcę (e) (11) w skazaniu oskarżonego za zabójstwo Dillarda Curry'ego.
Podsumowując, sąd pierwszej instancji właściwie przedstawił okoliczność obciążającą, że każde z morderstw, za które oskarżony został skazany, było częścią postępowania, w które się zaangażował i które obejmowało popełnienie innych przestępstw z użyciem przemocy wobec innej osoby. ID.; patrz także Stan przeciwko Chapman, 342 N.C. 330, 345, 464 S.E.2d 661, 669-70 (1995); Stan przeciwko Cummingsowi, 332 N.C. 487, 507-12, 422 S.E.2d 692, 703-06 (1992); Stan przeciwko Brownowi, 306 N.C. 151, 183, 293 S.E.2d 569, 589, cert. odmowa, 459 U.S. 1080, 103 S.Ct. 503, 74 Wyd. 2d 642 (1982). [20]
Pozwany twierdzi jednak, że sąd pierwszej instancji nie oparł się wyłącznie na odrębnych zabójstwach, za które oskarżony został uznany winnym, jako na innych przestępstwach z użyciem przemocy. Twierdzi, że sąd pierwszej instancji niewłaściwie poinstruował ławę przysięgłych, że może również uznać domniemany i nieoskarżony atak na Craiga Curry'ego jako inne przestępstwo. Pozwany argumentuje, że powoływanie się na ten domniemany napad było błędem, ponieważ warunkiem wstępnym przedstawienia okoliczności dotyczącej przebiegu postępowania jest postawienie oskarżonemu innego przestępstwa z użyciem przemocy. Nie zgadzamy się.
NGCGS § 15A-2000(e)(11) nie wymaga, aby oskarżony został oskarżony lub skazany za „inne przestępstwa z użyciem przemocy” przed przedstawieniem tej okoliczności obciążającej. W odróżnieniu od innych okoliczności obciążających wymagających skazania, o przebiegu postępowania okoliczności obciążającej przemawiają nie wyroki skazujące, ale przestępstwa. Porównaj N.C.G.S. § 15A-2000(e)(11) z N.C.G.S. § 15A-2000(e)(2) (1995) („oskarżony był wcześniej skazany za *721 inne przestępstwo kapitałowe”) i N.C.G.S. § 15A-2000(e)(3) („oskarżony był wcześniej skazany za przestępstwo polegające na użyciu przemocy lub groźbie jej użycia”).
Co więcej, w kilku orzeczeniach Trybunał stwierdził, że przebieg postępowania okolicznością obciążającą został prawidłowo przedstawiony, gdy „inne przestępstwa z użyciem przemocy” obejmowały dowody nieoskarżonych przestępstw. Stan przeciwko Price, 326 N.C. 56, 80-83, 388 S.E.2d 84, 98-99 (postępowanie poparte nieoskarżonym podpaleniem), wyrok zwolniony z innych powodów, 498 U.S. 802, 111 S.Ct. 29, 112 L.Ed.2d 7 (1990); Stan przeciwko Vereen, 312 N.C. 499, 324 S.E.2d 250 (przebieg postępowania poparty nieoskarżonym atakiem z użyciem śmiercionośnej broni powodujący poważne obrażenia ciała), cert. zaprzeczono, 471 U.S. 1094, 105 S.Ct. 2170, 85 L.Ed.2d 526 (1985).
Zgodnie z naszymi decyzjami, znaczenie (e) (11) okoliczności obciążającej nie polega na tym, że oskarżony został oskarżony lub skazany za takie przestępstwa, ale że takie przestępstwa mają związek z morderstwem śmierci, czy to czasowo, poprzez sposób działania lub motywację, lub według jakiegoś wspólnego schematu lub wzoru. Cummings, 332 N.C. w 510, 422 SE2d w 705.
W sprawie sub judice, stan przedstawił przekonujące dowody, że natychmiast po śmiertelnym zastrzeleniu zarówno Dillarda Curry'ego, jak i Julie Boyd, oskarżony zwrócił swoją broń i uwagę na Craiga Curry'ego. Curry zeznał, że gdy oskarżony przeładował broń, oskarżony krzyknął do niego: „Chodź tutaj, Craig. Ciebie też zabiję. Ponadto pozwany zeznał na rozprawie, że:
Pamiętam, że on [Craig Curry] stał – nie mogę przysiąc, że to był on. Sylwetka była zwrócona do mnie z wyciągniętym ramieniem. Nie wiem, czy miał broń, czy tylko celował, więc wymyśliłem pistolet i zacząłem strzelać do trzymającej go sylwetki i wystartował biegiem przez ulicę. Był to istotny dowód na to, że oskarżony zaatakował Craiga Curry'ego śmiertelną bronią z zamiarem zabicia go.
Tak więc sąd pierwszej instancji nie popełnił błędu, pouczając ławę przysięgłych, że może uznać za okoliczność obciążającą, że oskarżony popełnił przestępstwo napaści z użyciem śmiertelnej broni z zamiarem zabicia w ramach tego samego postępowania z zabójstwem ofiar. . Przypisanie błędu przez pozwanego jest bezpodstawne i zostaje uchylone.
* * *
Po stwierdzeniu, że proces pozwanego i odrębne postępowanie w sprawie kary kapitałowej były wolne od pomyłki sądowej, zwracamy się do obowiązków zastrzeżonych przez N.C.G.S. § 15A-2000(d)(2) wyłącznie dla tego Sądu w sprawach kapitałowych. Naszym obowiązkiem w tym względzie jest upewnienie się, (1) czy akta potwierdzają ustalenie przez ławę przysięgłych okoliczności obciążających, na których oparto wyrok śmierci; (2) czy wyrok śmierci został wydany pod wpływem namiętności, uprzedzeń lub innych arbitralnych rozważań; oraz (3) czy kara śmierci jest nadmierna lub nieproporcjonalna do kary nałożonej w podobnych sprawach, biorąc pod uwagę zarówno przestępstwo, jak i oskarżonego. NGCGS § 15A-2000(d)(2).
Po dokładnym zbadaniu akt, stenogramów, *724 i pouczeń w niniejszej sprawie dochodzimy do wniosku, że akta w pełni potwierdzają obciążające okoliczności stwierdzone przez ławę przysięgłych. Co więcej, nie znajdujemy żadnej wskazówki, że wyrok śmierci w tym przypadku został nałożony pod wpływem namiętności, uprzedzeń lub jakiegokolwiek innego arbitralnego rozważenia. Musimy zatem przejść do naszego ostatecznego ustawowego obowiązku kontroli proporcjonalności.
W niniejszej sprawie oskarżony został skazany za dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia na podstawie teorii złośliwości, premedytacji i namysłu. Ława przysięgłych uznała za jedyną okoliczność obciążającą, że każde morderstwo było częścią postępowania, w które zaangażowany był oskarżony i które obejmowało popełnienie przez oskarżonego innych przestępstw z użyciem przemocy wobec innej osoby lub osób, N.C.G.S. § 15A-2000(e)(11).
Jeden lub więcej przysięgłych stwierdziło dwie ustawowe okoliczności łagodzące dla każdego morderstwa, że morderstwo zostało popełnione, gdy oskarżony był pod wpływem zaburzeń psychicznych lub emocjonalnych, N.C.G.S. § 15A-2000(f)(2), oraz że zdolność oskarżonego do oceny przestępczości swojego postępowania lub dostosowania swojego postępowania do wymogów prawa została ograniczona, N.C.G.S. § 15A-2000(f)(6). Ponadto jeden lub więcej przysięgłych stwierdziło osiemnaście nieustawowych okoliczności łagodzących.
W naszym przeglądzie proporcjonalności właściwe jest porównanie obecnej sprawy z innymi sprawami, w których Trybunał stwierdził, że kara śmierci była nieproporcjonalna. Stan przeciwko McCollum, 334 N.C. 208, 240, 433 S.E.2d 144, 162 (1993), cert. zaprzeczono, 512 U.S. 1254, 114 S.Ct. 2784, 129 L.Ed.2d 895 (1994). Nie uważamy tej sprawy za zasadniczo podobnej do jakiejkolwiek sprawy, w której Trybunał uznał karę śmierci za nieproporcjonalną i skazał ją na dożywocie. Każda z tych spraw różni się od niniejszej sprawy. Żadna z siedmiu spraw, w których Trybunał uznał karę śmierci za nieproporcjonalną, nie dotyczyła oskarżonego skazanego za zamordowanie wielu ofiar. Patrz **341 Stan przeciwko Benson, 323 N.C. 318, 372 S.E.2d 517 (1988); Stan przeciwko Stokesowi, 319 N.C. 1, 352 SE2d 653 (1987); Stan przeciwko Rogers, 316 N.C. 203, 341 S.E.2d 713 (1986), uchylony z innych powodów przez Stan przeciwko Vandiver, 321 N.C. 570, 364 S.E.2d 373 (1988); Stan przeciwko Young, 312 N.C. 669, 325 S.E.2d 181 (1985); State przeciwko Hill, 311 NC 465, 319 SE2d 163 (1984); Stan przeciwko Bondurantowi, 309 N.C. 674, 309 S.E.2d 170 (1983); Stan przeciwko Jacksonowi, 309 N.C. 26, 305 SE2d 703 (1983).
Co więcej, powiedzieliśmy, że fakt, że oskarżony jest wielokrotnym zabójcą, jest „ważnym czynnikiem, który należy rozważyć w stosunku do oskarżonego”. Stan przeciwko ustawom, 325 N.C. 81, 123, 381 S.E.2d 609, 634 (1989), wyrok *725 zwolniony z innych powodów, 494 U.S. 1022, 110 S.Ct. 1465, 108 L.Ed.2d 603 (1990); patrz także Stan przeciwko McLaughlin, 341 N.C. 426, 462 S.E.2d 1 (1995), cert. zaprzeczono, 516 U.S. 1133, 116 S.Ct. 956, 133 L.Ed.2d 879 (1996); Stan przeciwko Garner, 340 N.C. 573, 459 S.E.2d 718 (1995), cert. zaprzeczono, 516 U.S. 1129, 116 S.Ct. 948, 133 L.Ed.2d 872 (1996); Stan przeciwko Robbinsowi, 319 N.C. 465, 356 S.E.2d 279, cert. zaprzeczono, 484 U.S. 918, 108 S.Ct. 269, 98 Wyd. 2d 226 (1987).
Ponieważ ława przysięgłych w niniejszej sprawie uznała oskarżonego za winnego dwóch zarzutów morderstwa pierwszego stopnia, sprawa ta jest łatwa do odróżnienia od siedmiu spraw, w których kara śmierci została uznana przez Sąd za nieproporcjonalną.
Właściwe jest również, aby ten Trybunał „porównał tę sprawę z przypadkami, w których uznaliśmy, że kara śmierci jest proporcjonalna”. McCollum, 334 N.C., 244, 433 SE2d, 164. Przeanalizowaliśmy wszystkie sprawy z puli podobnych spraw wykorzystanych do wypełnienia tego ustawowego obowiązku i stwierdziliśmy, że niniejsza sprawa jest bardziej podobna do niektórych spraw, w których znaleźliśmy wyrok śmierci proporcjonalnej do tych, w których uznaliśmy wyrok za nieproporcjonalny lub tych, w których ławy przysięgłych konsekwentnie oddawały zalecenia dożywotniego pozbawienia wolności.
W związku z tym dochodzimy do wniosku, że wyroki śmierci zalecane przez ławę przysięgłych i orzeczone przez sąd pierwszej instancji w niniejszej sprawie nie są nieproporcjonalne. Z powyższych względów uważamy, że oskarżony otrzymał rzetelny proces, wolny od uprzedzeń, a wyroki śmierci wydane w niniejszej sprawie muszą być i są pozostawione w stanie nienaruszonym. ŻADEN BŁĄD.
Boyd przeciwko Lee, nieopisany w F. Supp. 2d, 2003 WL 22757932 (2004) (Habeas)
SHARP, sędzia J.
Składający petycję Kenneth Lee Boyd, osadzony w celi śmierci w Północnej Karolinie, złożył pozew o habeas corpus zgodnie z 28 U.S.C. § 2254, kwestionujący jego wyroki skazujące sąd stanowy z 1994 r. za dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Boyd został skazany za zamordowanie swojej żony Julie Curry Boyd i jej ojca Thomasa Dillarda Curry'ego. Ława przysięgłych zaleciła wyrok śmierci za każdy wyrok skazujący, a sędzia nałożył dwa wyroki śmierci.
Składający petycję domaga się nakazu habeas corpus zwalniającego go z więzienia i więzów, odkładając na bok jego przekonania i zwalniając go z wyroków śmierci. Składający petycję Boyd jest reprezentowany przez prawników Roberta N. Huntera, Jr. i Richarda M. Greene'a. Pozwany R.C. Lee z Centralnego Więzienia („Państwo”) jest reprezentowany przez Prokuratora Generalnego Karoliny Północnej, z udziałem specjalnego zastępcy A. Danielle Marquis.
POSTĘPOWANIE SĄDOWE PAŃSTWOWE
Składający petycję Boyd został skazany za dwa zarzuty morderstwa pierwszego stopnia na posiedzeniu kryminalnym Sądu Najwyższego hrabstwa Rockingham w Północnej Karolinie 17 października 1988 roku. W związku z bezpośrednią apelacją składającego petycję, Sąd Najwyższy Karoliny Północnej uchylił wyroki skazujące i zarządził nowy proces z powodu błędu prawnego sędziego procesowego w prowadzeniu niezarejestrowanych, prywatnych konferencji orzekających z potencjalnymi przysięgłymi podczas wyboru ławy przysięgłych.
Składający petycję został osądzony po raz drugi podczas kryminalnej sesji w Rockingham 13 czerwca 1994 roku. 7 lipca 1994 roku składający petycję został skazany za dwa morderstwa pierwszego stopnia i skazany na śmierć za każde morderstwo. Przekonania i wyroki składającego petycję zostały potwierdzone przez Sąd Najwyższy Karoliny Północnej w dniu 20 sierpnia 1996 r. Zobacz Stan przeciwko Boyd, 343 N.C. 699 (1996). Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odrzucił wniosek składającego petycję o ponowne rozpatrzenie certyfikacji w dniu 21 stycznia 1997 r. Zobacz Boyd przeciwko Karolinie Północnej, 519 U.S. 1096 (1997).
W dniu 23 listopada 1997 r. składający petycję złożył wniosek o odpowiednią pomoc („MAR”) w sądzie okręgowym hrabstwa Rockingham, a następnie poprawkę do wniosku o odpowiednią pomoc („AMAR”). Poprawiony wniosek składającego petycję został oddalony w dniu 6 sierpnia 1999 r. bez przeprowadzenia rozprawy dowodowej. W dniu 15 czerwca 2000 r. Sąd Najwyższy Karoliny Północnej odrzucił petycję składającego petycję o wydanie nakazu Certiorari. 10 sierpnia 2000 r. składający petycję złożył wniosek o wydanie nakazu stanowego Habeas Corpus w sądzie okręgowym hrabstwa Guilford. 10 sierpnia 2000 r. sąd oddalił wniosek. Sąd Najwyższy Karoliny Północnej odmówił weryfikacji certyfikatów w dniu 1 marca 2001 r.
9 sierpnia 2000 r. składający petycję złożył w tym sądzie swoją petycję o wydanie nakazu Habeas Corpus. W dniu 8 stycznia 2001 r. pozwany złożył odpowiedź i wniosek o odrzucenie z powodu uchybienia proceduralnego. Partie przedstawiły swoje stanowiska i petycja jest teraz gotowa do wydania orzeczenia. Zobacz Regułę 8(a), Reguły regulujące § 2254 Sprawy.
ROSZCZENIA PETYCJI Z KORPUSU HABEAS
W swojej petycji habeas składający petycję Boyd przedstawia następujące siedemnaście twierdzeń:
I. Oskarżenia składającego petycję były konstytucyjnie wadliwe, ponieważ: A. nie zawierały wystarczających faktów lub nie wskazywały na elementy przestępstwa, za które został osądzony i skazany, z naruszeniem piątej, szóstej, ósmej i czternastej prawa do poprawki składającego petycję do rzetelnego procesu sądowego i odpowiednie powiadomienie. B. były niejasne, niejednoznaczne i niejasne co do tego, o popełnienie jakich przestępstw wielka ława przysięgłych oskarżyła składającego petycję. C. niewystarczająco zawiadomił o przestępstwie pobicia śmiertelną bronią z zamiarem zabicia, a ponieważ składający petycję nie został oskarżony o to przestępstwo samodzielnie, sąd pierwszej instancji nie był właściwy do uznania tego przestępstwa za okoliczność obciążającą.
II. Adwokaci procesowi byli nieskuteczni, gdy: A. doradził składającemu petycję, aby zrzekł się swojego federalnego konstytucyjnego prawa do zaskarżenia wielkiej ławy przysięgłych, brygadzisty ławy przysięgłych i ławy przysięgłych na podstawie dyskryminacji rasowej w zamian za indywidualne voir dire. B. nie sprzeciwił się systematycznemu wyłączaniu przez prokuratora członków rozpoznawalnej grupy z naruszeniem konstytucji państwa i klauzuli równej ochrony oraz nie sporządził należytego zapisu działań prokuratora.
III. Niewypełnienie przez państwo zobowiązań z Ake naruszyło prawa składającego petycję do należytego procesu.
IV. Zaniechanie przez obrońcę procesowego natychmiastowego dochodzenia, zabezpieczenia i ochrony praw Ake składającego petycję do niezależnego eksperta w zakresie zdrowia psychicznego naruszyło prawo składającego petycję do zasadniczo sprawiedliwego procesu i stanowiło nieskuteczną pomoc obrońcy.
V. Prawo składającego petycję z Szóstej Poprawki do skutecznej pomocy obrońcy oraz prawa składającego petycję przeciwko samooskarżeniu z Piątej i Czternastej Poprawki zostały naruszone w wyniku nadmiernego zakresu oceny psychiatrycznej przeprowadzonej w szpitalu Dorothea Dix.
VI. Sąd stanowy popełnił błąd konstytucyjny, odmawiając składającemu petycję prawa do rehabilitacji potencjalnych przysięgłych kwestionowanych przez państwo podczas voir dire za ich opinię dotyczącą kary śmierci, co stanowi naruszenie praw składających petycję gwarantowanych przez Szóstą, Ósmą i Czternastą Poprawkę.
VII. Nieskuteczna pomoc obrońcy procesowego poważnie naruszyła składającego petycję i naruszyła jego prawa wynikające z szóstej i czternastej poprawki w następujących aspektach: A. obrońca procesowy nie przedstawił w sposób kompetentny łatwo dostępnych dowodów dobrowolnego zatrucia zarówno w fazie winy/niewinności, jak i skazania procesu. B. zarówno na etapie winy/niewinności, jak i skazania obrońca procesowy nie przeprowadził odpowiedniego dochodzenia i nie przedstawił dowodów dotyczących „zespołu stresu pourazowego” składającego petycję. Adwokat C. nie domagał się zadośćuczynienia za naruszenie prawa składającego petycję do szybkiego procesu na podstawie Piątej, Szóstej i Czternastej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. D. obrońca procesowy, bez zgody składającego petycję, przyznał, że zachowanie składającego petycję było wystarczające, aby ława przysięgłych uznała czynnik obciążający.
VIII. Sąd pierwszej instancji popełnił błąd, zezwalając prokuratorowi na przedstawienie argumentów, które zostały obliczone na rozpalenie namiętności i/lub uprzedzeń wobec ławy przysięgłych, w tym odniesienia do Biblii, z naruszeniem praw składającego petycję gwarantowanych przez Szóstą i Czternastą Poprawkę.
IX. Prawo karne Karoliny Północnej zastosowane wobec składającego petycję naruszyło jego prawa do rzetelnego procesu sądowego, pozwalając ławie przysięgłych uznać za okoliczności obciążające te same przestępstwa, za które składający petycję został właśnie skazany, oraz przestępstwo popełnione podczas morderstwa.
X. Sąd pierwszej instancji błędnie poinstruował, że ława przysięgłych miała „obowiązek” zalecić wyrok śmierci w przypadku pewnych ustaleń.
XI. Instrukcje sądu pierwszej instancji błędnie nałożyły na składającego petycję ciężar udowodnienia okoliczności łagodzących.
XII. Sąd pierwszej instancji popełnił błąd konstytucyjny, odmawiając pouczenia ławy przysięgłych o braku prawa do zwolnienia warunkowego z naruszeniem praw składającego petycję gwarantowanych przez Szóstą i Czternastą Poprawkę.
XIII. Adwokaci procesowi byli nieskuteczni na etapie skazywania, ponieważ nie przedstawili żadnych dowodów na ustawowy czynnik łagodzący brak znaczącej karalności składającego petycję.
XIV. Powodowi odmówiono skutecznej pomocy adwokata apelacyjnego, ponieważ adwokat apelacyjny nie zajął się pewnymi kwestiami prawnymi w postępowaniu odwoławczym.
XV. Metoda kontroli proporcjonalności zastosowana przez Sąd Najwyższy Karoliny Północnej naruszyła prawa składającego petycję do rzetelnego procesu sądowego. O. Sąd Najwyższy Karoliny Północnej naruszył federalne prawa konstytucyjne składającego petycję, podejmując decyzję w sprawie proporcjonalności, ponieważ rozważył dowody poza dokumentem i odmówił składającemu petycję możliwości obalenia, zaprzeczenia lub wyjaśnienia. B. Sąd Najwyższy Karoliny Północnej naruszył federalne prawa konstytucyjne składającego petycję, podejmując decyzję w sprawie proporcjonalności, ponieważ sąd wyszedł poza rejestr, tym samym naruszając prawo ósmej poprawki do znaczącej rewizji apelacyjnej.
XVI. Powodowi odmówiono należytego procesu prawnego przy rozstrzyganiu jego wniosku o odpowiednie zadośćuczynienie, ponieważ zastosowane procedury były arbitralne i kapryśne, sędzia zaangażował się w komunikację ex parte z zastępcą prokuratora generalnego prowadzącym sprawę, a składającemu petycję nie zezwolono na odpowiednie ujawnienie, konferencja poprzedzająca rozprawę lub przesłuchanie dowodowe, z których wszystkie odmówiły mu pełnej i uczciwej okazji do przedstawienia swojego wniosku o odpowiednią pomoc.
XVII. Ustalenia stanu faktycznego i wnioski prawne zawarte w postanowieniu odrzucającym Wniosek o Stosowną Pomoc nie są poparte protokołem lub są w nim nieodpowiednio poparte, przez co pozbawia się Wnioskodawcy należytego procesu sądowego.
DOWODY PRZEDSTAWIONE NA PROCESIE
Sąd Najwyższy Północnej Karoliny podsumował dowody przedstawione na rozprawie składającego petycję w 1994 r. w następujący sposób: 4 marca 1988 r. oskarżony wszedł do domu ojca swojej żony, w którym mieszkała wówczas jego żona i dzieci, i zastrzelił oboje. jego żona i jej ojciec z pistoletem Magnum .357. Zastrzeleń dokonano w obecności dzieci oskarżonego – trzynastoletniego Chrisa; Jamie, lat dwanaście; i Daniel, lat dziesięć – i inni świadkowie, z których wszyscy zeznawali w imieniu państwa. Zaraz po strzelaninie na miejsce wezwano funkcjonariuszy organów ścigania. Gdy się zbliżyli, oskarżony wyszedł z pobliskiego lasu z podniesionymi rękami i poddał się oficerom.
Później, po poinformowaniu o swoich prawach, oskarżony złożył długie obciążające oświadczenie, w którym opisał śmiertelne strzelaniny: Podszedłem do drzwi [domu Dillarda Curry'ego] i otworzyłem je. Był odblokowany. Kiedy wszedłem, zobaczyłem sylwetkę, która, jak sądzę, była Dillardem. To było tak, jak w Wietnamie. Wyciągnąłem broń i zacząłem strzelać. Chyba raz postrzeliłem Dillarda i upadł. Potem przeszedłem obok niego i wszedłem do kuchni i salonu. Cały czas celowałem i strzelałem. Potem zobaczyłem inną sylwetkę, która, jak sądzę, była Julie, wyszła z sypialni. Strzeliłem ponownie, prawdopodobnie kilka razy. Potem przeładowałem broń. Puste łuski upuściłem na podłogę. Kiedy przeładowywałem, usłyszałem, jak ktoś jęknie, chyba Julie. Odwróciłem się i wycelowałem, strzelając ponownie. Moją jedyną myślą było wystrzelenie wyjścia z domu. Wskazywałem i strzelałem do wszystkiego, co się poruszało. Wyszedłem z powrotem tymi samymi drzwiami, którymi wszedłem, i zobaczyłem dużego faceta celującego we mnie z broni. Myślę, że to był Craig Curry, brat Julie. Strzeliłem do niego trzy lub cztery razy, biegnąc w stronę lasu.
Dr Patricio Lara i dr John Warren zeznawali jako oskarżony jako eksperci w dziedzinie psychologii sądowej. Dr Lara zeznał, że w czasie popełnienia przestępstwa oskarżony cierpiał na zaburzenia adaptacyjne z psychotycznymi cechami emocjonalnymi, nadużywanie alkoholu oraz zaburzenie osobowości z dominującymi cechami kompulsywnego uzależnienia.
Co więcej, dr Lara wyraził opinię, że stan emocjonalny oskarżonego uległ pogorszeniu i że oskarżony cierpiał na pewien poziom zatrucia alkoholowego w czasie popełnienia przestępstwa. Podobnie, dr Warren wyraził opinię, że w czasie popełnienia przestępstwa oskarżony cierpiał na przewlekłą depresję, nadużywanie alkoholu, zaburzenie osobowości zależnej i trudności w czytaniu.
* * *
WNIOSEK
Z powodów przedstawionych powyżej ZALECA SIĘ, aby petycja habeas corpus Kennetha Lee Boyda została odrzucona i odrzucona. Ponadto ZARZĄDZA SIĘ, aby wniosek składającego petycję o zezwolenie na przeprowadzenie wykrycia (Pismo nr 31) został ODRZUCONY, a Sąd nie stwierdza, że istnieje dobry powód do ujawnienia. I JEST DALSZE ZLECENIE, że wniosek składającego petycję o „odroczenie orzeczenia” (pismo procesowe nr 34) zostanie ODRZUCONY w świetle orzeczenia Sądu Najwyższego Karoliny Północnej w sprawie State przeciwko Hunt, ___ NC ____, nr 5A86-8, 2003 WL 21657380 ( NC 16 lipca 2003). M.D.N.C.,2003.

Kenneth Lee Boyd