Charakterystyka: Wyjęty spod prawa Dzikiego Zachodu -Rozboje
Liczba ofiar: 2 +
Data morderstw: 1870 - 1900
Data urodzenia: 14 kwietnia1856
Profil ofiary: Mężczyźni
Metoda zabójstwa: Strzelanie
Lokalizacja: Kolorado/Wyoming/Missouri/Kalifornia, USA
Status: Sgorący i zabity przez policję 31 grudnia 1910 r. podczas nieudanego napadu na saloon w Chicago
Marion Hedgepeth (1856-1910) - znany również jako Przystojny Bandyta , Debonair Bandyta , Derby Kid i Bandyta z Montany . Był słynnym banitą z Dzikiego Zachodu.
Historia
Hedgepeth urodził się w Prairie Home w stanie Missouri 14 kwietnia 1856 roku. Uciekł z domu w wieku 15 lat, w wieku 20 lat był wyjęty spod prawa, zabijając w Kolorado i Wyoming, a także rabując pociągi.
W listopadzie 1883 roku Hedgepeth został skazany na siedmioletnią karę więzienia w Missouri pod zarzutem kradzieży i złamania więzienia. Został zwolniony 16 lutego 1889 roku.
Hedgepeth mieszkał przez pewien czas w bezprawnym regionie Kansas City w stanie Missouri, znanym jako „Rzadko widziany”, ponieważ rzadko widywano tam policję. Został członkiem „słynnego gangu Slye-Wilson bezpiecznych dmuchaczy i rozbójników”.
7 października 1890 r. Hedgepeth i inni członkowie gangu Slye-Wilson (Adalbert Slye, „Jim” Francis i „Dink” Wilson) obrabowali pociąg za 40 000 dolarów w Glendale w stanie Missouri niedaleko St. Louis w stanie Missouri, uchodząc z około 10 000 dolarów. Gang uciekł do Salt Lake City i rozwiązał się.
Po nieustannym ściganiu przez Pinkertona, został ostatecznie aresztowany 1 lutego 1892 roku w San Francisco wraz ze Slye'em i sprowadzony z powrotem do Missouri na proces. Skazany, został skazany w 1893 roku na 25 lat więzienia stanowego Missouri.
Hedgepath poinformował o byłym towarzyszu celi, którego znał jako „H.M. Howard”, ale w rzeczywistości był H H Holmes, co ostatecznie doprowadziło do zdemaskowania, skazania i egzekucji notorycznego zabójcy w 1896 roku. Za to Hedgepeth został ułaskawiony przez gubernatora stanu Missouri Josepha W. Folka po 14 latach swojej 25-letniej kadencji.
Został aresztowany w 1907 roku w Omaha za włamanie do magazynu w Council Bluffs w stanie Iowa. Został skazany i wysłany do więzienia stanowego Iowa w marcu 1908 roku i został zwolniony po odsiedzeniu jednego roku.
Został zastrzelony przez policję 31 grudnia 1910 roku podczas nieudanego napadu na saloon w Chicago.
Hedgepeth zmarł jako złodziej
Koniec bandyty z Missouri w napadach w Chicago Saloon
Kansas City Times
4 stycznia 1910
Chicago, 3 stycznia – Dziś dowiedzieliśmy się, że rabusiem zastrzelonym w Sylwestra przez policjanta, trzymającego saloon na West Sixteenth Street, była osławiona Marion Hedgepeth, która miała długą przeszłość kryminalną w Missouri, Kalifornia, Nebraska , Iowa i inne zachodnie stany. Z kart w jego kieszeni wywnioskowano, że rozbójnikiem był Arthur Heywood. Identyfikacji dokonał EJ Weiss, zastępca nadinspektora Agencji Detektywistycznej Pinkertona.
To Hedgepeth przekazał policji informacje, które doprowadziły do aresztowania i skazania H. H. Holmesa, oskarżonego o zamordowanie kilkunastu kobiet, które zabił dla ich ubezpieczenia na życie. Za to został ułaskawiony przez gubernatora stanu Missouri podczas odbywania 25-letniego wyroku za napad w Glendale. Matka Hedgepetha mieszka w jego dawnym domu, Prairie Home, Mo. Piętnaście lat temu był członkiem słynnego gangu Slye-Wilson, złożonego z bezpiecznych dmuchaczy i rozbójników.
Hedgepeth odsiedział trzy wyroki w więzieniu. Jeden przed wyrokiem Glendale i jeden po. W listopadzie 1883 r. został skazany na siedmioletnią karę więzienia w Missouri pod zarzutem kradzieży i złamania więzienia. Został zwolniony 16 lutego 1889 roku.
Został aresztowany w 1907 roku w Omaha, podejrzany o udział w włamaniu do magazynu w Council Bluffs, Ia. Został skazany i wysłany do więzienia stanowego Iowa w marcu 1908 roku i został zwolniony po odsiedzeniu jednego roku.
Coś jak dwadzieścia lat temu Hedgepeth mieszkał w niepewnym wówczas regionie Kansas City, znanym jako „Rzadko widziany”. Okolica leżała między dwoma Kansas Cities, głównie po stronie Kansas, w regionie leżącym teraz między pakownią Swifta a stoczniami Cypress. Swoją nazwę wzięła od faktu, że rzadko widywano tam policjanta. Lubiły tam mieszkać osoby, które nie potrafiły spojrzeć światu w twarz. Stare szanty, niegdyś siedlisko przestępców, którzy lubili mrok, zostały już dawno porwane przez powodzie.
Marion Hedgepeth została skazana na dwadzieścia pięć lat więzienia w 1893 r. po tym, jak została skazana za udział w napadzie na pociąg Glendale, który miał miejsce dzień przed Bożym Narodzeniem 1891 r. Z pociągu zabrano ponad 40 000 dolarów. Poszukiwania Hedgepetha i jego trzech konfederatów prowadziły z St. Louis do San Francisco i trwały kilka miesięcy. Mała dziewczynka znalazła dziesięciocentówkę podczas zabawy w szopie na podwórku swojego domu w St. Louis. Ta dziesięciocentówka rozwiała tajemnicę napadu na Glendale, który od tygodni wprawiał w zakłopotanie policję w St. Louis.
Po południu 24 grudnia 1891 r. czterech zamaskowanych mężczyzn, ciężko uzbrojonych, potajemnie wsiadło do ślepego bagażu pociągu St. Louis i San Francisco na stacji Tower Grove, niedaleko St. zbliżał się do stacji Glendale, dwadzieścia mil od St. Louis, i nakazał załodze stojącej w pobliżu rewolwerów zatrzymać pociąg. Wysadzili sejf w ekspresowym samochodzie po zranieniu posłańca i przerażeniu pasażerów, a także ukradli koperty i worki zawierające 40 000 dolarów. Policja posiadała wszystkie fakty dotyczące napadu, z wyjątkiem skromnego opisu rabusiów.
Trzy tygodnie później dziewczynka znalazła dziesięciocentówkę. Poszukiwanie pieniędzy w szopie ujawniło zegarek, rewolwer i kilka ekspresowych kopert. Policja zabrała się do pracy. Odkryli, że w szopie został zakopany duży, ciężki pień. Ekspres wyciągnął go na rozkaz Marion Hedgepeth. Za swoje trudy otrzymał dość pieniędzy, by założyć salon.
Jeden z nowych policjantów w siłach St. Louis, który przed mianowaniem pracował jako barman w Kansas City, powiedział szefowi Harriganowi o obecności w mieście człowieka o imieniu Marion Hedgepeth. Nowy policjant znał Hedgepetha z Kansas City. Hedgepeth, według policjanta, był odważnym przestępcą. Policjant powiedział, że widział Hedgepetha wsiadającego do samochodu z Market Street przy Jefferson Avenue na tydzień przed wielkim napadem. W końcu ekspres przyznał, że wysłał ciężki kufer do San Francisco dla Hedgepeth, ale mężczyzna pojechał do Salt Lake City.
Po wielu dniach ciężkiej pracy detektywi dowiedzieli się, że gang Hedgepetha, w skład którego wchodzili Adalbert Slye, „Jim” Francis i „Dink” Wilson, rozwiązał się i opuścił Salt Lake City.
Później dowiedziano się, że Francis pojechał do Lamar w Mo, gdzie obrabował agenta stacji. Później zabił policjanta, który próbował go aresztować, a następnie został zastrzelony przez grupę obywateli.
Wilson został wyśledzony do Syracuse w stanie Nowy Jork, gdzie został aresztowany za zabicie detektywa Jamesa Harveya. Został później porażony prądem za zbrodnię.
Slye został znaleziony w Los Angeles w Kalifornii, gdzie prowadził salon. Został zwabiony na pocztę listem wabiącym i zabrany.
Wysiłki policji San Francisco, by znaleźć kufer, który został wysłany z St. Louis, zostały w końcu nagrodzone. Kufer, który zawierał kosztowne futra, został wysłany do San Francisco na prośbę pani Hedgepeth. Widziano ją na ulicy i przyczepiono do mieszkania w centralnej części miasta. Funkcjonariusze nie zorientowali się, że Hedgepeth i jego żona zajmują dwa mieszkania na przeciwległych rogach i że z okna jednego z nich widział detektywów śledzących panią Hedgepeth, gdy wchodziła do drugiego mieszkania. Po tym, jak funkcjonariusze otoczyli mieszkanie, w którym wyszła pani Hedgepeth, Hedgepeth wymknął się z drugiego i uciekł.
Detektywi dowiedzieli się, że Hedgepeth kontaktował się z kancelarią adwokacką w Kansas City. Obserwując pocztę tych prawników, poznali adres mężczyzny w San Francisco.
Do Hedgepetha wysłano zawiadomienie wabiące informujące go, że w urzędzie pocztowym w San Francisco czeka na niego ważna poczta. Wezwał pocztę i chociaż miał w swoim posiadaniu dwa naładowane rewolwery, został zabrany bez walki. Detektywi, którzy byli ukryci we wszystkich częściach poczty, rzucili się na niego i zanim zdążył się bronić, został obezwładniony i wzięty do niewoli. To było 1 lutego 1892 roku, zaledwie dwa miesiące po napadzie na pociąg w Glendale.
Hedgepeth stanowczo odmówił przyznania się do rabunku, ale Slye w końcu się przyznał. Slye został skazany na 20 lat więzienia, a Hedgepeth na dwadzieścia pięć lat.
Złodziej miał wtedy 27 lat i ważył 150 funtów. Czternaście lat później, kiedy wyszedł z więzienia na podstawie ułaskawienia wyglądał jak szkielet i miał 60 lat. Jego szczęki były zapadnięte, oczy głęboko osadzone, a włosy cienkie i siwe. Powiedział, że jest gotowy, aby być dobrym.